Stanowisko Kijowa wobec planu pokojowego. Tusk rozmawiał z Zełenskim
"Przed chwilą Wołodymyr Zełenski w rozmowie telefonicznej przedstawił swoje stanowisko wobec amerykańskiej propozycji pokojowej" - przekazał w sobotnim wpisie na platformie X Donald Tusk. Szef polskiego rządu dodał, że "wymaga ona wspólnej pracy".
W sobotnim wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk poinformował o rozmowie telefonicznej, jaką odbył z prezydentem Ukrainy.
Ziobro bez paszportu dyplomatycznego. Poruszenie w Sejmie po decyzji Sikorskiego
"Przed chwilą Wołodymyr Zełenski w rozmowie telefonicznej przedstawił swoje stanowisko wobec amerykańskiej propozycji pokojowej. Wymaga ona wspólnej pracy" - przekazał szef polskiego rządu. Jak dodał, "Rosja nie może narzucić Ukrainie i Europie swoich warunków", a "wszystko, co dotyczy Polski, musi być uzgodnione z polskim rządem".
Zełenski: Wiemy, że zawsze możemy liczyć na Polskę
Wpis dotyczący wspólnej rozmowy opublikował też chwilę później Wołodymyr Zełenski, podając: "Rozmawiałem z premierem Polski Donaldem Tuskiem. Podzieliłem się szczegółami naszych działań dyplomatycznych ze Stanami Zjednoczonymi i Europą".
"Ważne jest dla nas, aby wszyscy partnerzy, którzy wspierali nas od samego początku tej wojny, byli w pełni poinformowani o sytuacji. Koordynujemy działania, aby Europa była włączona w ten proces" - napisał również ukraiński prezydent, przekazując podziękowania premierowi i całemu narodowi polskiemu za wsparcie.
"Wiemy, że zawsze możemy liczyć na Polskę i bardzo to doceniamy" - podkreślił Zełenski.
W czwartek portal Axios opublikował szczegóły dotyczące 28-punktowego planu pokojowego dla Ukrainy, negocjowanego przez USA i Rosję. Zgodnie z nim Kijów ma zobowiązać się m.in. do nieprzystępowania do NATO, ograniczenia liczebności wojsk do 600 tys. żołnierzy oraz oddania Rosji części terytorium.
Prezydent USA Donald Trump oświadczył w piątek, że dał Ukrainie czas do czwartku (27 listopada) na to, by zgodziła się na zaproponowany przez Amerykanów plan zakończenia wojny. Według doniesień agencji Reutera Ukraina, Francja, Niemcy i Wielka Brytania pracują nad propozycją alternatywną wobec tego planu.
Zełenski oświadczył, że nie zdradzi Ukrainy, tak jak nie zdradził jej w lutym 2022 r. - Teraz jest jeden z najtrudniejszych momentów naszej historii. Teraz Ukraina może stanąć przed bardzo trudnym wyborem: albo utrata godności, albo ryzyko utraty kluczowego partnera. Albo trudne 28 punktów, albo niezwykle ciężka zima - najcięższa - oraz dalsze ryzyka. Życie bez wolności, godności i sprawiedliwości. I żebyśmy wierzyli temu, kto zaatakował już dwa razy. Będą od nas oczekiwać odpowiedzi - mówił w piątek w przemówieniu szef państwa ukraińskiego.
Źródło: X, PAP