Srebrny biznes nabiera tempa

Srebrnemu biznesowi sprzyja demografia, i to coraz bardziej. Prognozy mówią, że w latach 2010-2035 udział Polaków w wieku 60+/65+ w strukturze ludności wzrośnie z 17 do blisko 27 proc. W 2035 r. liczba Polaków w wieku poprodukcyjnym zbliży się do liczby ludności w wieku produkcyjnym. Dodatkowo prawie dwukrotnie przybędzie osób w najstarszej grupie wiekowej (75 lat).

- Segment rynku usług dla seniorów staje się coraz bardziej atrakcyjny zarówno dla lokalnych, jak i zagranicznych inwestorów. Świadczą o tym transakcje zawarte w ciągu ostatnich 2-3 lat - mówi Piotr Klinowski, wiceprezes zarządu Domu Maklerskiego W Investments. - Rynkiem zaczynają się interesować fundusze inwestycyjne i towarzystwa ubezpieczeniowe, a potencjał jest olbrzymi, choć ten biznes dopiero raczkuje.

Vivante w Otwocku

Piotr Klinowski zwraca uwagę, że na rynku senioralnym trzeba będzie mocno zabiegać o przyszłych klientów. Tych jednak nie powinno zabraknąć. Już teraz ponad 5 mln Polaków ma więcej niż 65 lat. Liczba osób powyżej 75. roku życia do 2035 r. - według prognoz GUS - ma dojść do 4 mln. Z kolei z raportu na temat sytuacji osób starszych w Polsce, przygotowanego przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, wynika, że niemal połowa (49 proc.) wszystkich osób starszych żyje w jednopokoleniowych gospodarstwach domowych. - I jednym z najważniejszych problemów w takiej sytuacji jest konieczność zapewnienia sobie pomocy ze strony innych osób - podkreśla Piotr Klinowski. - Zaczyna zanikać model rodziny wielopokoleniowej: dorosłe dzieci, poświęcając się pracy i karierze, nie mogą obdarzyć należytą uwagą swoich starzejących się rodziców. Mogą jednak zapłacić i zapewnić im jak najlepsze warunki życia na emeryturze - mówi wiceprezes DM W Investments.

Jego zdaniem, choć w ciągu ostatnich trzech lat powstało kilkadziesiąt nowych domów seniora o podwyższonym standardzie i ciągle buduje się dziesiątki kolejnych, to takich placówek jest nadal za mało, a ośrodków o bardzo wysokim standardzie czy luksusowych nie ma w ogóle.

Dlatego Dom Maklerski W Investments postanowił stworzyć luksusowy Dom Seniora Vivante. Ekskluzywny kompleks wybuduje w podwarszawskim Otwocku, a przyjmowanie pierwszych pensjonariuszy planuje na początku 2017 r. Inwestycja ma być finansowana dzięki sprzedaży certyfikatów funduszu wśród klientów private banking, która ruszyła w czerwcu 2014 r. Rocznie certyfikaty powinny przynieść właścicielowi około 10 proc. zwrotu.

- Oferta Ośrodka Vivante to rozwiązanie łączące w sobie ekskluzywne zamieszkanie, organizację czasu wolnego oraz świadczenie usług dla seniorów z jednoczesnym leczeniem oraz stałą rehabilitacją - opowiada Piotr Klinowski. - Oprócz części apartamentowej w ośrodku znajdzie się mała przychodnia rehabilitacyjna z najnowocześniejszą aparaturą i basenami.

Apartamenty będą oddawane w najem długoterminowy. Szacunkowy koszt pobytu i opieki w Vivante wyniesie ok. 15 tys. zł miesięcznie.

Angel Care we Wrocławiu

Z kolei zagraniczny inwestor postanowił wyłożyć kapitał na ośrodek senioralny na południu kraju. We Wrocławiu rozpoczęła się właśnie budowa Angel Care - kompleksowego centrum opieki nad starszymi osobami. Powstaje on w dawnym szpitalu przy ul. Dyrekcyjnej.

Wrocławski Angel Care będzie pierwszym punktem sieci ośrodków opieki w Polsce firmowanych tą marką (w planach są kolejne 3-4). Jest to wspólne przedsięwzięcie specjalistów prowadzących centra opieki MD Nursing w Europie, a także grupy deweloperskiej Angel Poland Group.

- Wybraliśmy Polskę, ponieważ potrzeby rynku opieki długoterminowej nie są tutaj zaspokojone i wciąż się zwiększają. Polskie społeczeństwo starzeje się najszybciej w Europie, a proces przebiega coraz gwałtowniej. Naturalnie więc zwiększają się wymagania co do opieki nad osobami starszymi. Kolejki do społecznych domów opieki się wydłużają, na miejsce trzeba czekać nawet kilka lat, a i tak standardy pozostawiają nieraz wiele do życzenia. To nie jest komfortowa sytuacja dla seniorów - opowiada Ron Ben Shahar, inwestor i partner grupy deweloperskiej Angel Poland Group.

W Angel Care osoby starsze, ale samodzielne, zamieszkają w tzw. apartamencie chronionym. - Dzięki temu pozostaną aktywne, a przy tym zapewnią sobie wygodę, bo wszystkie codzienne obowiązki będą wykonywane przez obsługę naszego centrum. Z kolei osoby mniej samodzielne lub wymagające specjalistycznej opieki otrzymają pełen zakres usług w naszym centrum chorób demencyjnych lub domu opieki: od opieki lekarskiej, pielęgniarskiej, aż po rehabilitację. Należy pamiętać, że w domu rodzinnym, nawet mimo szczerych chęci, od pewnego momentu nie jesteśmy już w stanie zapewnić seniorowi prawidłowej opieki - podkreśla Ron Ben Shahar.

Także apartamenty w Angel Care nie będą przeznaczone na sprzedaż, ale na bezterminowy wynajem. W zależności od standardu pokoju oraz zakresu usług miesięczny koszt opieki nad seniorem jest dziś szacowany na 2,8-6 tys. zł.

Mieszkańcy Angel Care będą mieli dostęp do biblioteki, pokoju spotkań, sali ćwiczeń, pracowni działań twórczych. - Wśród usług będzie regularne sprzątanie apartamentów, pranie, zakupy na życzenie i możliwość korzystania z usług opiekuna - zapewnia inwestor.

Prace na budowie Angel Care już się rozpoczęły. Koszt pierwszego etapu prac wyniesie 50 mln zł. W gotowym centrum będzie około 250 miejsc. Połowa z nich jest już zarezerwowana.

Kogo na to stać

Nowoczesne domy opieki będą jednak skierowane albo do bogatych seniorów, albo do tych emerytów, których utrzymanie mogą wspomóc rodziny. Z danych GUS wynika bowiem, że średnia emerytura wypłacana przez ZUS wynosi 1987 zł, a średnia renta - 1506 zł.

Z kolei z badania przeprowadzonego na zlecenie Funduszu Hipotecznego DOM przez Starcom/ARC Rynek i Opinia wynika, że większość osób starszych nawet nie zastanawiała się nad tym, jaka miesięczna kwota podniosłaby ich życiowy status.

- Tylko 29 proc. osób wskazało, że satysfakcjonowałaby ich kwota większa niż 1000 zł miesięcznie. Najwięcej, bo łącznie 41 proc. ankietowanych, znalazło się w środkowym przedziale, w którym średnią wskazywaną wartością było 500 zł. O tyle chcieliby zwiększyć domowy budżet seniorzy, by czuć się bezpieczniej - mówi Robert Majkowski, prezes Funduszu Hipotecznego Dom.

Średnia renta dożywotnia, która jest wypłacana przez FH Dom, to około 600 zł miesięcznie.

grazyna.blaszczak@parkiet.com

Bolesław Meluch, ekspert Związku Banków Polskich

Polska stoi przed dużym wyzwaniem związanym ze zjawiskiem raptownego starzenia się społeczeństwa. Niski przyrost naturalny, zwiększająca się długość życia i wejście ?w wiek emerytalny znacznej grupy Polaków to główne przyczyny tego zjawiska demograficznego. Prognozy GUS mówią o zwiększeniu się liczby seniorów do 2035 roku do 25 proc. całej populacji (prawie o 2 mln), co oznacza, iż co czwarta osoba w Polsce będzie w wieku uznanym za poprodukcyjny (65+).

Oceniając popyt na domy dla seniorów oraz podaż tego rodzaju usług, należy wziąć pod uwagę potrzebę zrewidowania zasad płatności przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Koszt pobytu w szpitalu przewlekle chorego bez konieczności hospitalizacji wynosi 400 zł na dobę, podczas gdy dla zakładu opiekuńczo-leczniczego koszt ten został określony na poziomie 90 zł na dobę. Natomiast pobyt w prywatnym domu opieki (z opieką medyczną) pochłania ok. 4500-6500 zł za miesiąc. Z kolei koszt opieki telemedycznej to ok. 1000 zł miesięcznie. Ten rodzaj usługi będzie zdecydowanie się rozwijał.

Ważne jest, aby zostały określone warunki certyfikowania domów dla seniorów, ?ale także i świadczonych dla tej istotnej ?dla gospodarki grupy społecznej usług opiekuńczo-medycznych. Wtedy korzystanie z nich będzie bardziej powszechne.

Warto też dodać, że inwestorzy zagraniczni, szczególnie z Niemiec, już widzą swoją szansę oferowania w Polsce miejsc w domach opieki dla seniorów objętych ubezpieczeniem socjalnym z innych krajów niż Polska. Także z tego powodu, iż pewność otrzymywania opłat z tytułu opieki senioralnej z tych krajów jest zdecydowania większa niż w Polsce.