Sprzątaczce Gazpromu skradziono torebkę Diora z krokodylej skóry wartą tysiące dolarów
• W Rosji wszczęto śledztwo ws. kradzieży torebki Diora z krokodylej skóry
• Torebkę skradziono z samochodu sprzątaczki Gazpromu
• Wartość torebki jej właścicielka wyceniła na 300 tys. rubli (4 tys. dol)
• Przedstawiciele Diora wycenili ją na 2 miliony rubli (ponad 26 tys. dolarów)
12.01.2016 | aktual.: 12.01.2016 16:17
W Moskwie wszczęto śledztwo w sprawie kradzieży torebki Diora z krokodylej skóry. Wartość torebki jej właścicielka wyceniła na 300 tys. rubli (4 tys. USD). Pikanterii dodaje fakt, że torebkę skradziono z samochodu japońskiej marki ... sprzątaczce Gazpromu.
Nieznani sprawcy wybili szybę w samochodzie sprzątaczki zaparkowanym przed jednym z podmoskiewskich centrów handlowych i ukradli torebkę, w której znajdowała się niewielka suma pieniędzy, karty kredytowe i dokumenty.
Telewizja LifeNews poinformowała, powołując się na moskiewskie przedstawicielstwo Diora, że cena skradzionej torebki wynosi nie 300 tys., lecz 2 miliony rubli, tzn. ponad 26 tys. dolarów.
Portal Lenta.ru zwraca uwagę, że taka torebka z granatowej i czarnej skóry krokodylej, ze srebrnymi akcentami była w zeszłym roku głównym eksponatem na jesienno-zimowym pokazie Diora w Paryżu.