Sprawca napaści sprzed Sejmu zatrzymany. Pobił i okradł Macieja Bajkowskiego

Bajkowski został napadnięty przed Sejmem tydzień temu. Z jego relacji wynika, że spał w namiocie w miasteczku wolności przed gmachem parlamentu, gdy "napadło go co najmniej dwóch bandytów". "Kiedy zaczął się budzić, bo poczuł, że ktoś zrywa mu saszetkę z pieniędzmi, został wielokrotnie uderzony pięścią w twarz" - poinformowała na swoim profilu na Facebooku OSA.

OSA informowała, że zwykle w pobliżu namiotów dyżuruje policja, ale tym razem jej nie było i zjawiła się dopiero po 20 minutach. "Policja ma wszcząć śledztwo w sprawie napadu, pobicia i kradzieży ok. 6 tysięcy złotych. Maciek pozostał na miejscu" - relacjonowało stowarzyszenie.

O zatrzymaniu 27-letniego Mateusza W., który zdaniem policji napadł na Bajkowskiego, poinformował na swoim profilu dziennikarz Radia ZET Mariusz Gierszewski.