Sprasowany w śmieciarce 14-latek cudem przeżył
O sporym szczęściu może mówić 14-latek z amerykańskiego miasta Milwaukee. Chłopak przeżył długą podróż w... śmieciarce i kilkukrotne uruchomienie znajdującego się w niej urządzenia do prasowania śmieci - informuje Yahoo! News za agencją AP.
Policja poinformowała, że 14-latek uciekł ze szkolnego obozu i schował się w kontenerze na śmieci wypełnionym kartonowymi opakowaniami. Po chwili na miejsce podjechała śmieciarka. Chłopak trafił do umieszczonego na tyle pojazdu urządzenia do zgniatania śmieci.
Rzeczniczka przedsiębiorstwa oczyszczania miasta Lynn Morgan powiedziała, że śmieciarka z nastolatkiem ruszyła w dalszą trasę, zbierając i prasując odpadki jeszcze kilka razy. Obecność chłopca wśród kartonowych opakowań odkryto dopiero, gdy śmieci zostały rozładowane w sortowni.
Półprzytomny 14-latek trafił do szpitala. Policja twierdzi, że odniesione przez niego obrażenia nie zagrażają życiu.