Trwa ładowanie...

Spiskowe teorie zamachu na prezydenta USA

Przed zamordowaniem prezydenta Johna F. Kennedy'ego angielska gazeta "Cambridge News" otrzymała telefon z informacją, aby oczekiwać "wielkiego wydarzenia" w Ameryce. Informacja o telefonie znajduje się wśród ujawnionych właśnie dokumentów dotyczących tego zamachu.

Spiskowe teorie zamachu na prezydenta USAŹródło: Domena publiczna
d2mejyj
d2mejyj

O zagadkowym telefonie do mało znanego brytyjskiego dziennika poinformował dyrektora FBI Edgara Hoovera, wicedyrektor CIA James Angleton w notatce służbowej. Anonimowy rozmówca powiedział reporterowi "Cambridge News", który odebrał telefon, "aby zadzwonił do ambasady USA w Londynie "po wielkie wiadomości" po czym odłożył słuchawkę. Angleton w swojej notatce poinformował, że funkcjonariusze brytyjskiego wywiadu M-5 ustalili, że reporter "Cambridge News" odebrał telefon ok. 25 minut przed śmiertelnymi strzałami, które ugodziły prezydenta Kennedy'ego 22 listopada 1963 roku w teksańskim mieście Dallas.

Informację o tajemniczym telefonie podał już wcześniej brytyjski prawnik Michael Eddowes, który utrzymywał, że tożsamość Lee Harveya Oswalda, 24 letniego byłego żołnierza piechoty morskiej, przejął sowiecki agent, który zamordował amerykańskiego prezydenta. Eddowes w roku 1981 doprowadził do ekshumacji, która wykazała, że w grobie znajdują się zwłoki Lee Harveya Oswalda a nie kogoś innego.

Notatka służbowa wicedyrektora CIA dla szefa FBI Edgara Hoovera nie jest jedyną potencjalną pożywką dla zwolenników licznych teorii spiskowych stworzonych do wyjaśnienia okoliczności śmierci młodzieńczego, charyzmatycznego amerykańskiego prezydenta. Wszystkie te teorie łączy przekonanie, że Lee Harvey Oswald - zdaniem władz amerykańskich samotny sprawca morderstwa Kennedy'ego, nie działał w pojedynkę, ale był bezwolnym wykonawcą poleceń wpływowych konspiratorów. Lee Harvey Oswald utrzymywał, że to nie on zamordował prezydenta Kennedy'ego i robi się z niego "kozła ofiarnego", ponieważ mieszkał w Związku Sowieckim, a jego żona jest Rosjanką.

Wśród ok. 5 mln stron dokumentów, ujawnionych na polecenie Trumpa przez Narodowe Archiwa w czytelni w miejscowości College Park pod Waszyngtonem oraz na internetowym portalu https://www.archives.gov/research/jfk, najwięcej miejsca zajmują materiały FBI i CIA, w tym relacje agentów o reakcjach władz na Kremlu na zamordowanie prezydenta USA i informacje o przebiegu dochodzenia FBI i poczynaniach ówczesnego dyrektora FBI Edgara Hoovera. Ujawnione materiały zawierają także, niezwiązane bezpośrednio z zamachem jednak bezcenne dla historyków, sprawozdania z operacji wywiadowczych CIA w Ameryce Płd., w tym plany zgładzenia kubańskiego dyktatora Fidela Castro.

d2mejyj

Wśród dokumentów FBI znajduje się m.in obszerna zbiór analiz reakcji Kremla na zamordowanie Kennedy'ego w tym opracowanie datowane 1 grudnia 1966.Autorzy opracowania powołując się na źródła w KGB "największej na świecie machinie szpiegowskiej i bezpieczeństwa państwa" utrzymują, że "KGB posiada informacje wskazujące, że ówczesny wiceprezydent Lyndon Johnson a po zamordowaniu Kennedy'ego prezydent Stanów Zjednoczonych jest odpowiedzialny za ten zamach".

Prezydenta Donald Trump na podstawie ustawy podpisanej 25 lat temu przez prezydenta George'a H.W. Busha ujawnił w czwartek 2891 zbiorów dokumentów z 3815 do tej pory zaklasyfikowanych jako "ściśle tajne" zbiory materiałów dotyczących zamachu na J.F. Kennedy'ego.

  1. prezydent USA, pod wpływem nacisków CIA i FBI, wykorzystał jeden z zapisów ustawy z roku 1992 do zablokowania ujawnienia 924 zbiorów dokumentów.

Donald Trump zarządził objęcie nieujawnionych do tej pory 924 dokumentów tajemnicą państwową przez następne sześć miesięcy, podczas których zostanie przeprowadzona analiza pod względem ich znaczenia dla bezpieczeństwa USA.

Źródło: PAP

d2mejyj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2mejyj
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj