Spam - winny także emisji dwutlenku węgla
Spam, czyli niepożądane listy zaśmiecające skrzynkę e-mailową, powodują rocznie tyle samo emisji dwutlenku węgla co 3,1 mln samochodów - tak wynika z badania spółki McAfee, specjalizującej się w bezpieczeństwie informatycznym.
Z raportu spółki, analizującego "konsekwencje ekologiczne" wysyłania co roku 62 bln niezamawianych wiadomości na świecie, wynika, że ich tworzenie, wysyłanie, odbieranie i kasowanie kosztuje "33 miliardy kWh rocznie".
Jest to ilość energii zużywana przez 2,4 mln amerykańskich gospodarstw domowych, czemu towarzyszy emitowanie takiej samej ilości gazów cieplarnianych co w przypadku 3,1 mln samochodów.
Blisko 80% energii zużywanej z powodu spamów przypada na ich kasowanie przez odbiorców i wyszukiwanie właściwych e-maili.
W raporcie zwrócono uwagę, że kiedy w listopadzie 2008 r. zamknięto stronę McColo, odpowiedzialną za produkcję znacznej ilości spamów, ich liczba z dnia na dzień spadła w światowej sieci o 70%. Można to porównać z wycofaniem z dróg 2,2 mln samochodów.