Solana: NATO solidaryzuje się, lecz nie mobilizuje
Javier Solana - szef dyplomacji Unii Europejskiej - nie przewiduje udziału licznych oddziałów NATO w atakach odwetowych, które mają być przeprowadzone w związku z zamachami w USA.
Wprowadzenie 12 września w życie założeń piątej klauzuli, przewidującej zjednoczenie się krajów Sojuszu w razie ataku na którykolwiek z nich, jest według Solany jedynie aktem solidarności. Szef unijnej dyplomacji nie spodziewa się jednak, aby była w pełni wprowadzona w życie.
Javier Solana zapowiedział, że będą prowadzone jedynie skoncentrowane ataki na wyznaczone cele. Niektóre kraje NATO wezmą w nich udział, ale nie wszystkie. Jest to solidarność, ale nie generalna mobilizacja- dodał były sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Solana dodał, że Unia, która ma dobre stosunki z niektórymi śródziemnomorskimi państwami muzułmańskimi, postara się o stworzenie szerokiej koalicji antyterrorystycznej.
W piątek szefowie państw europejskiej Piętnastki uznali, że Stany Zjednoczone mają prawo przeprowadzić ataki odwetowe na terrorystów - sprawców zeszłotygodniowych zamachów i na kraje, które ich chronią.(aw)
