Śmiertelnie potrąciła konia. Mandat dla właściciela
Do groźnego wypadku doszło w miejscowości Chełmonie w województwie kujawsko-pomorskim. Przed jadącą hondę wbiegł koń. 31-latka siedząca za kierownicą nie miała szans na zatrzymanie pojazdu. Doszło do zderzenia.
Wypadek miał miejsce w środę około godz. 5. Zgłoszenie o zdarzeniu drogowym policjanci otrzymali o 5:15.
Na miejscu funkcjonariusze zastali osobową hondę z rozbitym przednim reflektorem, rozbitą szybą i wgniecionym dachem. Mimo tak poważnych uszkodzeń, kierująca hondą 31-latka nie odniosła żadnych obrażeń.
Okazało się, że przed pojazd wbiegł koń. Jeden z dwóch, które tego dnia uciekły z jednego z okolicznych gospodarstw. Niestety zwierzę nie przeżyło zderzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: politycy dbają o nasze bezpieczeństwo? Ekspert nie pozostawia złudzeń
Śmiertelnie potrąciła konia. Mandat dla właściciela
Właściciel koni został ukaranym mandatem za niezachowanie odpowiednich środków ostrożności.
Policja przypomina, że zgodnie z prawem, "kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany".
"Przypominamy, że zdarzenie drogowe z udziałem dzikiego, czy też gospodarskiego zwierzęcia, które nagle wbiegnie nam na drogę, może okazać bardzo niebezpieczne dla osób podróżujących pojazdami. Kiedy zbliżamy się do terenów leśnych czy odsłoniętych pól, zachowajmy szczególną ostrożność, zwolnijmy i bacznie obserwujmy pobocza drogi" - zwracają uwagę policjanci, w wydanym komunikacie.
Przeczytaj też:
Źródło: KPP w Golubiu-Dobrzyniu