Skiba bezlitośnie o sytuacji w Polsce: "Myśmy wszyscy dali się uśpić"

Krzysztof Skiba, lider zespołu Big Cyc nie kryje swojej niechęci wobec partii rządzącej i wprost zarzuca PiS nieumiejętność sprawowania władzy oraz niesłuszne atakowanie artystów.

Skiba bezlitośnie o sytuacji w Polsce: "Myśmy wszyscy dali się uśpić"
Źródło zdjęć: © AFP
Klaudia Stabach

26.06.2017 07:08

Muzyk jest zły o to, że niektórzy artyści są piętnowani przez obecne władze Telewizji Polskiej. "To po to walczyliśmy o wolność? To jest poniżające dla artystów, że jakaś stupaja polityczna, koleś o mentalności NRD-owca ma mówić, co puszczać, a czego nie. Dlaczego Big Cyc zniknął teraz z Jedynki, czy Trojki? I nie mówię o naszych współczesnych, antypisowskich kawałkach. Nie, mówię o naszych starych przebojach. Te piosenki zawsze leciały, były na pierwszych miejscach list przebojów" - stwierdził Skiba w rozmowie udzielonej portalowi trojmiasto.onet.pl.

Krzysztof Skiba podkreśla fakt, że satyra polityczna była obecna w świecie rozrywki również za czasów rządów Platformy Obywatelskiej. Muzycy nagrywali piosenki naśmiewające się z PO, ale różnicą było to, że Platforma nie walczyła z tym. "Kolega Górski miał swój kabaret w Jedynce i jawnie naśmiewał się z Tuska. Gdybym był szefem PiS, to puszczałbym takie Ucho Prezesa cały czas. Zamknąłbym usta wielu krytykom" - stwierdził Skiba.

W wywiadzie padło pytanie o to, dlaczego muzycy byli bierni podczas afer za czasów rządów PO. Skiba wprost stwierdził, że żyli w błogiej nieświadomości i nie sądzili, że kiedyś trzeba będzie znowu walczyć o wolność: "Myśmy wszyscy dali się uśpić, siedzieliśmy na grillach i piliśmy piwo. Myśleliśmy, że wolność będzie zawsze. Okazuje się, że tak nie jest, bo PiS buduje nam państewko według standardów raczej zza wschodniej granicy".

Zobacz także
Komentarze (357)