Skandal więzieniu - wszystko zaczęło się od imprezy
W internecie pojawiły się skandalizujące zdjęcia umieszczone przez grupę więźniów moskiewskiego aresztu śledczego. Widać na nich mężczyzn ubranych w ręczniki, futrzane czapy, papierowe maski i korony. "Urodziny za kratami nie zawsze muszą być smutne" - głosi podpis pod fotografiami. Przełożonych kierownictwa aresztu oburzył jednak - widoczny na zdjęciach - długi stół, uginający się od luksusowych potraw i alkoholu. Sprawę ma zbadać specjalna komisja składająca się z funkcjonariuszy nadzoru więziennego.
20.07.2011 | aktual.: 20.07.2011 14:19
Maskaradę zorganizowano na cześć jubilata - 26-letniego złodzieja, czekającego w areszcie na sądowy wyrok. Impreza za kratami odbyła się już jakiś czas temu, ale dopiero niedawno jej uczestnicy pochwalili się w sieci swoimi fotkami. Zdaniem rosyjskich obrońców praw człowieka, sam fakt, że grupa aresztantów poprzebierała się za greckich bogów i rzymskich gladiatorów, nie jest skandalem. Przełożonych kierownictwa moskiewskiego aresztu oburzyło co innego.
Na niektórych fotografiach widać długi więzienny stół, uginający się od luksusowych potraw i alkoholu. Sprawę ma zbadać specjalna komisja składająca się z funkcjonariuszy nadzoru więziennego. - Niewykluczone, że kierownictwo aresztu śledczego zostanie ukarane - twierdzą członkowie tej komisji.
Powodów do ukarania jest kilka. Na fotografiach widać butelki, w których mógł znajdować się alkohol. - Tylko jak sprawdzą, czy on tam rzeczywiście był - kpią byli pensjonariusze rosyjskich aresztów, którzy rozmawiali z dziennikarzami moskiewskich gazet. Łatwiej będzie udowodnić kierownictwu stołecznego aresztu, że pozwoliło na korzystanie z telefonów komórkowych, którymi wykonano zdjęcia.
Rosyjscy obrońcy praw człowieka twierdzą, że tego typu imprezy okolicznościowe w zakładach karnych czy aresztach to żadna nowość. Jednak do tej pory opowiadali o nich podczas rodzinnych spotkań strażnicy, a tym razem pochwalili się swoimi osiągnięciami ich uczestnicy.
NaSygnale.pl: Złodzieje mieli pecha, trafili na "bestię" - zobacz film