Silny wstrząs w Katowicach. Ewakuacja w kopalni Murcki-Staszic
Poranny wstrząs, do którego doszło w środę nad ranem w rejonie Katowic, silnie odczuli mieszkańcy okolicznych miast. Jak przekazała rzeczniczka Polskiej Grupy Górniczej Ewa Grudniok, nastąpił on w rejonie kopalni Murcki-Staszic - załoga została wycofana, nikomu nic się nie stało.
W środowy poranek mieszkańcy Katowic i okolicznych miast odczuli silny wstrząs. Jak przekazała Ewa Grudniok z Polskiej Grupy Górniczej, jego epicentrum znajdowało się w rejonie kopalni Murcki-Staszic.
Wstrząs miał miejsce o godz. 4:44 w specyficznym rejonie ściany 106/401/1/S, na głębokości w pokładzie 401, około 230 metrów od frontu ściany. Energia wstrząsu wyniosła 2 x 10 do 6 dżula, co odpowiada magnitudzie 2,37.
Ewakuacja dla bezpieczeństwa
Rzeczniczka PGG poinformowała, że po wstrząsie natychmiast podjęto decyzję o ewakuacji pracowników z rejonu zagrożenia. Nikt z załogi nie ucierpiał.
Sceny pod biurem KO w Sejmie. Politycy PiS kontra poseł Witczak
Podobne zdarzenie miało miejsce w sierpniu tego roku. Mimo że wstrząs był wtedy mniej odczuwalny na powierzchni, czterech górników doznało niegroźnych obrażeń.