Sikorski ostrzega Europę. "Nie ma innego wyjścia"
Minister Radosław Sikorski w rozmowie z portalem Politico ocenił, że Europa powinna przygotować się na "zmianę" w relacjach z USA. Sikorski wezwał sojuszników, by zaczęli więcej wydawać na obronność niezależnie od tego, kto zostanie kolejnym lokatorem Białego Domu.
Szef polskiej dyplomacji ocenił, że Stany Zjednoczone pozostaną "partnerem strategicznym" Unii Europejskiej również wtedy, gdy prezydentem ponownie zostanie Donald Trump. Za jego pierwszej prezydentury relacje USA z UE uległy wyraźnemu ochłodzeniu.
Sikorski wrócił uwagę, że Waszyngton od lat coraz więcej uwagi poświęca sytuacji w Azji, dlatego Europa "nie ma innego wyjścia i powinna wziąć większą odpowiedzialność za swoją obronę".
- Naszym zdaniem jest wyjaśnienie naszym amerykańskim partnerom, że dopóki będziemy w Europie czuć zagrożenie ze strony Rosji, nie będziemy w stanie w pełni zaangażować się w Azji - stwierdził Sikorski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Trump przyjacielem Polski? " To wcale nie jest dobra wiadomość"
Trump może wrócić do Białego Domu. W NATO obawy
Politico zauważa, że wraz z rosnącymi szansami Trumpa na powrót do Białego Domu, w NATO rosną obawy, że Stany Zjednoczone zmniejszą swoje zaangażowanie w Sojuszu.
Trump od lat powtarza, że inne kraje NATO "wykorzystują" USA do zapewnienia sobie bezpieczeństwa. Kandydat Republikanów postuluje większe wydatki innych krajów członkowskich na obronę.
Przeczytaj też:
Źródło: Politico
