Sensacyjne dokumenty: Rosjanie wiedzą, że kłamią
Dr hab. Bogdan Musiał, urodzony w Polsce niemiecki historyk pracujący dla IPN przygotowuje publikację pt. "Na Zachód po trupie Polski". Jest to historia sowieckich przygotowań do wojny napastniczej na przełomie lat 1929/30. Z rosyjskich dokumentów wynika, że Stalin zdawał sobie sprawę z tego, iż Polska nie zgadza się na współpracę z Hitlerem - podają "Wiadomości" TVP.
Koncepcja wojenna, którą rozwinął sowiecki marszałek Michaił Tuchaczewski w styczniu 1930 r., przewidywała zmasowane użycie czołgów, samolotów oraz gazów bojowych. Głównym celem tego ataku miała być Polska, która w przekonaniu Stalina i jego towarzyszy była barierą w drodze na Zachód, do serca Europy.
Przygotowując się do publikacji autor przejrzał setki stron oryginalnych dokumentów sowieckich, z aktami należącymi do tzw. Zespołu Stalina włącznie. Według doktora Musiała z dokumentów wynika, iż Stalin zdawał sobie sprawę z tego, że Polska nie jest dla ZSRR zagrożeniem.
Dokumenty datowane na rok 1939 świadczą o tym, że Stalin i jego najbliższe otoczenie wiedziało od agentów wywiadu i dyplomatów, iż Polska nie zgadza się na współpracę z Hitlerem. Sowieci swoje informacje opierali m.in. na doniesieniach agenta znajdującego się w bezpośrednim otoczeniu ówczesnego ministra spraw zagranicznych RP Józefa Becka.
Komentując dla "Wiadomości" TVP publikacje rosyjskich mediów, sugerujące chęć współpracy Polski z III Rzeszą, Bogdan Musiał mówi: - W świetle tych dokumentów jest to po prostu wielkie fałszerstwo, kłamstwo. To jest wymysł dla celów propagandowych.