Senatorowie Jerzy Wcisła i Jan Rulewski przez kilka godzin przetrzymywani w hotelu przez Automajdan

• "Zostaliśmy zablokowani przez tzw. Automajdan i nie możemy wyjść z hotelu" - napisał na FB senator Jerzy Wcisła
• Razem z senatorem Janem Rulewskim miał spotkać się z matkami ofiar z 2 maja 2014 r. w Odessie
• Jerzy Wcisła poleciał na Ukrainę do Odessy na zaproszenie International Foundation for Better Governance
• Po południu "blokada" się zakończyła. Senatorowie zamierzają wrócić do Polski

Senatorowie Jerzy Wcisła i Jan Rulewski rozmawiają z dziennikarzami w hotelu
Źródło zdjęć: © Facebook | Jerzy Wcisła

Przez kilka godzin kilkunastoosobowa grupa, podająca się za przedstawicieli Automajdanu, uniemożliwiała opuszczenie hotelu w Odessie senatorom PO: Janowi Rulewskiemu i Jerzemu Wciśle. Senatorowie mieli się spotkać z matkami ofiar zamieszek z 2 maja 2014 r.

Po południu "blokada" się zakończyła. Senatorowie zamierzają wrócić do Polski.

Rulewski i Wcisła mieli spotkać się w środę z przedstawicielkami matek ofiar, które zmarły 2 maja 2014 roku po zamieszkach w Odessie na południu Ukrainy. Doszło tam do brutalnych starć między zwolennikami jedności tego kraju a prorosyjskimi separatystami. Wśród ponad 40 ofiar śmiertelnych 31 osób zginęło w pożarze w siedzibie związków zawodowych, gdzie znajdował się sztab separatystów.

Senator Jerzy Wcisła poinformował, że przedstawiciele Automajdanu nie chcieli dopuścić do ich rozmowy z przedstawicielkami matek ofiar zamieszek. - Przyjechaliśmy na Ukrainę na zaproszenie Rady Matek 2 maja 2014 r. Mieliśmy się z nimi spotkać i wysłuchać ich relacji o wydarzeniach 2 maja 2014 roku, gdy w Odessie zginęło 48 osób - podkreślił Wcisła.

Senator zaznaczył, że - jak informowali go przedstawiciele Rady - jest ona związana z brukselską Międzynarodową Fundacją na rzecz Lepszych Rządów.

Jak dodał, obaj z Rulewskim do Odessy przyjechali we wtorek. - Podczas kolacji, którą jedliśmy w jednej z restauracji pojawili się ludzie, którzy przedstawili się, że są z Automajdanu i stwierdzili, że nie dopuszczą do naszego spotkania. Poprosiliśmy ich o wyjście, co uczynili. Od wczesnych godzin rannych w środę pod hotelem stała kilkunastoosobowa grupa ludzi w mundurach i kilka samochodów. Przyszli do nas na śniadanie i oświadczyli, że nie dopuszczą do naszego spotkania z ruchem, i że albo ich posłuchamy, albo będziemy rozmawiali w inny sposób - powiedział senator Wcisła.

Według niego, przedstawiciele Automajdanu powiedzieli, że nie chcą dopuścić do spotkania, bo - ich zdaniem - jest ono prowokacją. - Stwierdziliśmy, że możemy rozmawiać, z kim chcemy. Zaproponowali, żeby w przyszłości zorganizować spotkanie z ich udziałem, rodzaj okrągłego stołu. Pod tym warunkiem zobowiązali się zakończyć blokadę hotelu. Nie przyjęliśmy tych warunków - dodał Wcisła.

Jak dodał, razem z senatorem Rulewskim poinformowali o sytuacji ukraińską policję i polskiego konsula, których poprosili o opiekę.

Szef biura rzecznika prasowego MSZ Rafał Sobczak poinformował po południu, że w związku z doniesieniami płynącymi z Odessy polskie służby dyplomatyczno-konsularne na bieżąco monitorowały sytuację, były w kontakcie z polskimi obywatelami oraz miejscowymi służbami. - Sytuacja, do jakiej doszło w hotelu, została wyjaśniona - zapewnił.

Sobczak podkreślił, że wizyta senatorów w Odessie miała charakter prywatny. Jak dodał, MSZ "nie rekomendował kontaktów" z organizacją, która zaprosiła senatorów na Ukrainę.

Wcisła pytany, dlaczego skorzystali z zaproszenia organizacji matek ofiar zamieszek z 2 maja odparł: "Przyjęliśmy zaproszenie tak, jak przyjmuje się zaproszenie każdego, kto uważa, że prawa człowieka są łamane. Bez przyjmowania jakiejkolwiek tezy. Jesteśmy gotowi do spotkań ze wszystkimi. Robimy to z szacunku do praw człowieka, a nie dla załatwiania interesów jednej lub drugiej opcji politycznej".

Na pytanie o udział w delegacji Janusza Niedźwieckiego, który brał udział w manifestacjach uznawanej za prokremlowską Partii Zmiana, a przez rosyjskie media jest przedstawiany jako jej członek, Wcisła zaznaczył, że Niedźwiecki "pełni rolę organizacyjną". Jak dodał, Niedźwiecki był do tej roli oddelegowany przez stronę zapraszającą, a o jego przynależności do Zmiany nic senatorom nie wiadomo. Niedźwiecki podkreślił, że nie jest członkiem Partii Zmiana, a w przeszłości należał do Ruchu Palikota.

2 maja 2014 r. w wyniku walk ulicznych między zwolennikami i przeciwnikami prozachodniej rewolucji na Ukrainie z przełomu 2013 i 2014 roku w Odessie podpalono siedzibę związków zawodowych. Zginęło wówczas 48 osób, w zdecydowanej większości prorosyjskich aktywistów. Ponad 200 osób zostało rannych.

Do starć w Odessie doszło, gdy kilkuset prorosyjskich demonstrantów, w kaskach i uzbrojonych w pałki i broń palną, zaatakowało idący przez centrum miasta pochód złożony z ok. 1500 zwolenników władz w Kijowie. Dominowali wśród nich kibice klubów piłkarskich z Odessy i Charkowa.

W czasie walk rzucano płytami chodnikowymi, koktajlami Mołotowa i ładunkami wybuchowymi. Kibice spalili miasteczko namiotowe zwolenników separatyzmu na Kulikowym Polu, a następnie ruszyli na siedzibę związków zawodowych, w którym znajdował się sztab ruchów prorosyjskich. Budynek podpalono. Kilka znajdujących się w nim osób, próbując ratować życie, wyskoczyło z okna.

Według Służby Bezpieczeństwa Ukrainy starcia, w których uczestniczyły "nielegalne ugrupowania zbrojne" z Naddniestrza, koordynowane były przez grupy dywersyjne z Federacji Rosyjskiej. Moskwa odpowiedzialnością za rozlew krwi obarczyła władze w Kijowie i Zachód.

Automajdan to zrzeszenie grup kierowców działające na Ukrainie od 1 grudnia 2013 r., jedna z organizacji działająca na rzecz Euromajdanu. Posiada ośrodki w wielu miastach Ukrainym.in. w Odessie.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Dywersja na kolei. Kierwiński: "Mieliśmy dużo szczęścia"
Dywersja na kolei. Kierwiński: "Mieliśmy dużo szczęścia"
Ponad 100 migrantów zajęło budynek po UE. Procedura prowadzi działania
Ponad 100 migrantów zajęło budynek po UE. Procedura prowadzi działania
Plan Trumpa dla Strefy Gazy. Jest poparcie ONZ
Plan Trumpa dla Strefy Gazy. Jest poparcie ONZ
Szkolenia Ukraińców w Polsce przestarzałe? "Podręczniki z 1410 roku"
Szkolenia Ukraińców w Polsce przestarzałe? "Podręczniki z 1410 roku"
Trump wydarł się na pracowników. "Bo byli głupi"
Trump wydarł się na pracowników. "Bo byli głupi"
Szefernaker dosadnie. "Prezydent oczekuje pełnych informacji"
Szefernaker dosadnie. "Prezydent oczekuje pełnych informacji"
Policjant śmiertelnie postrzelił 37-latka. Prokuratura umarza sprawę
Policjant śmiertelnie postrzelił 37-latka. Prokuratura umarza sprawę
Wyniki Lotto 17.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Pożar w szpitalu w Mrągowie. Ewakuacja stacji dializ
Pożar w szpitalu w Mrągowie. Ewakuacja stacji dializ
USA: koniec wojny z tłuszczami nasyconymi. Sekretarz zapowiada rewolucję
USA: koniec wojny z tłuszczami nasyconymi. Sekretarz zapowiada rewolucję
Sikorski prowokacyjne apeluje o likwidację hotelu sejmowego
Sikorski prowokacyjne apeluje o likwidację hotelu sejmowego
Razem chce zwołania RBN. Zandberg: To jest ten moment
Razem chce zwołania RBN. Zandberg: To jest ten moment