Seksuolog: prezydent Olsztyna nie miał cech gwałciciela
Białostocka prokuratura, która bada sprawę seksafery w olsztyńskim ratuszu, zleciła przeprowadzenie opinii lekarza seksuologa na temat byłego prezydenta, Czesława Małkowskiego. Wynika z niej, że Małkowski nie ma cech właściwych gwałcicielowi, a urzędniczka, która go oskarża, nie zachowuje się jak ofiara przemocy seksualnej - informuje "Gazeta Olsztyńska".
- Jeśli dokonał czynów, o które jest oskarżony, to motywacje widzimy w popędzie seksualnym oraz cechach osobowości. Więź erotyczna, jaka łączyła go z pokrzywdzoną, była istotnym elementem motywującym go do zachowań seksualnych - brzmi opinia seksuologów.
Z opinii wynika też, że urzędniczka, która oskarża Małkowskiego, nie zachowuje się jak ofiara gwałtu. Do tego pozostawała z byłym prezydentem Olsztyna w erotycznym związku a nawet była o niego zazdrosna.
Małkowski podejrzany jest o gwałt i molestowanie pracownic magistratu. Jedną opinię białostoccy śledczy otrzymali w końcu sierpnia, drugą - na początku września. Prokuratura nie chce mówić o ich treści.