Sekretarz Szymborskiej ujawnia: oto jej testament

W testamencie Wisławy Szymborskiej jest postanowienie dotyczące fundacji, która będzie miała za zadanie opiekę nad jej twórczością - powiedział sekretarz noblistki Michał Rusinek. Nie chciał jednak podać bliższych szczegółów.

Na fot. archiwalnym z dnia 17.06.2010. Noblistka, poetka Wisława Szymborska.
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk

Poetka wyraziła też wolę, by pochowano ją w grobowcu rodzinnym na Cmentarzu Rakowickim. - Władze miasta uszanują wolę Wisławy Szymborskiej. Nie przyszło by nam do głowy, by się jej sprzeciwiać, choć zapewne wiele osób chciałoby, aby poetka spoczęła na Skałce obok Czesława Miłosza- powiedziała wiceprezydent Krakowa ds. kultury i promocji miasta Magdalena Sroka.

Pogrzeb Wisławy Szymborskiej odbędzie się 9 lutego na cmentarzu Rakowickim. Będzie to pogrzeb świecki. - Miasto przejmuje na siebie sprawy związane z pogrzebem pani Szymborskiej - poinformował prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski.

Rusinek: Szymborska "prywatyzowała" ludzi wokół siebie

- Miałem być pomocny Wisławie Szymborskiej tylko przez kilka miesięcy między przyznaniem a wręczeniem Nagrody Nobla, a zostałem na 15 lat. To było zupełnie niebywałe doświadczenie. Wisława Szymborska była osobą, która ludzi wokół siebie "prywatyzowała". Nie znosiła żadnych instytucji i tytułów - wspomina sekretarz noblistki Wisławy Szymborskiej

- Nasze spotkania miały charakter spotkań prywatnych, przy okazji których trochę plotkowaliśmy i trochę pracowaliśmy. Jak ona mówiła, "szuraliśmy papierami", po czym rozstając się mówiliśmy zwykle, że zrobiliśmy kawał dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty - opowiada sekretarz poetki.

Jak opowiada Rusinek, do niego należała też "niewdzięczna rola - separowania poetki od dziennikarzy". - To nie było tak, że ona nic nie mówiła, nie udzielała wywiadów tylko dlatego, że uważała, że to jest najgorszy gatunek literacki stworzony do komunikowania się z ludźmi. Ona twierdziła, tak naprawdę, że jeśli ma coś ważnego do powiedzenia, pisze o tym wiersz - wyjaśnił.

Sekretarz Szymborskiej zdradził także, że są jeszcze wiersze, które czekają na publikację. - Myślę, że jeszcze w tym roku będziemy mogli - można powiedzieć - "usłyszeć jej głos" - powiedział.

Jak wspominał, nikt nie był świadkiem pisania przez nią wierszy. - Ona miała zeszycik, w którym zapisywała sobie pomysły. Prowadziła go - tak na oko - od lat sześćdziesiątych. Nigdy o tym nie rozmawialiśmy, ale ona kiedyś pokazała mi ten zeszycik. Tam były całe frazy, wiersze, pomysły, jakieś metafory i inne środki poetyckie. Z tego korzystała - opowiadał.

Pytano o ukochane przez poetkę limeryki wyjaśnił, że stała za nimi "pewna filozofia życiowa". - Poczucie humoru i zabawa literacka jest jakimś sprzeciwem wobec kondycji egzystencjalnej świata, ale też jest to rodzaj kokonu, w którym można się owinąć w taką bawełnę żartu i nie mówić poważnie o tym, o czym nie chce się mówić. Dla niej to był rodzaj takiego bufora - mówił.

"Była bardzo skromną osobą"

- Wiesława Szymborska była bardzo skromną osobą - nieproporcjonalnie skromną do tych wszystkich wydarzeń, które na nią spadały. Po części jakby chowała się przed światem, gdyż chciała mieć swoją prywatność, była w pewnym kręgu swoich bliskich i nie chciała tego przekraczać - wspomina ks. Wiesław Niewęgłowski, duszpasterz środowisk twórczych.

Podkreślił, że Szymborska była także osoba bardzo dowcipną. - Obok takiej zadumy, która jest widoczna we wszystkich jej tekstach, należy odnotować, że była osobą bardzo pogodną, dowcipną, miała poczucie humoru, choć nie wynika to z jej tekstów - zaznaczył.

Zdaniem księdza Niewęgłowskiego, poetka mówiła o ważnych rzeczach w sposób nieskomplikowany. - Sądzę, że w poezji Szymborskiej, którą po jej śmierci będzie się przywoływać w sposób szczególny, uderza taka prostota, która wynika z pytań pierwszych, jakie stawiają sobie ludzie. O rzeczach ważnych mówiła w sposób nieskomplikowany - powiedział.

Zaznaczył także, że Szymborska była osobą bardzo skromną. - Nie miała - jak to nieraz bywa - jakiejś pozy, niczego nie udawała. Szła przez życie, ofiarowując to, co w jej duszy grało. Dlatego też była taka odmienna od intelektualistów, którzy często chcą być dowartościowani, że są ważni. Natomiast ona była osobą, która nie chciała zajmować pierwszego miejsca - powiedział

Jego zdaniem po śmierci poetki otworzy się "nowy rozdział". - Pisarz kiedy umiera, to dopiero zaczyna żyć. Sądzę, że po śmierci Szymborskiej będzie to nowy rozdział, w którym jej utwory, które zostały przetłumaczone w ponad 40 krajach nadal będą obecne - zauważył.

- Przypomina mi się takie wydarzenie w Stanach Zjednoczonych, a konkretnie w Nowym Jorku, gdzie jej wiersze były eksponowane w wagonach metra. Ludzie zapisywali sobie te teksty i potem mówili je z pamięci. Sądzę, że obecnie nastąpi taki czas, że wielu ludzi wróci do tekstów Szymborskiej, potraktuje jako swoje; będą się z nimi utożsamiać - przewiduje ksiądz Niewęgłowski.

Kraków żegna Szymborską

Mieszkańcy Krakowa od południa będą mogli złożyć wpisy w księdze kondolencyjnej wystawionej w holu kamiennym Urzędu Miasta Krakowa. W Magistracie będzie także można obejrzeć zdjęcia poetki, autorstwa Wiesława Majki z uroczystości wręczenia Wisławie Szymborskiej tytułu Honorowej Obywatelki Krakowa.

Na budynkach Urzędu Miasta Krakowa zawisły żałobne kiry. Kirami udekorowane zostaną także pojazdy komunikacji miejskiej.

Wybrane dla Ciebie
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od kilku tygodni
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od kilku tygodni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Nawrocki kontra rząd. Polacy negatywnie o braku współpracy
Nawrocki kontra rząd. Polacy negatywnie o braku współpracy
Co z majątkiem Nawrockiego? Oświadczenie wciąż niejawne
Co z majątkiem Nawrockiego? Oświadczenie wciąż niejawne
Trump rozmawiał z Putinem. Media: Kreml narzucił swoją narrację
Trump rozmawiał z Putinem. Media: Kreml narzucił swoją narrację
Śmiszek o swojej chorobie. "Idzie ku dobremu"
Śmiszek o swojej chorobie. "Idzie ku dobremu"
Nie żyje Paul Daniel "Ace" Frehley. Miał 74 lata
Nie żyje Paul Daniel "Ace" Frehley. Miał 74 lata
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie? "Ukraina na przegranej pozycji"
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie? "Ukraina na przegranej pozycji"