Sędzia Imposimato: każda informacja o Janie Pawle II mogła zostać wykorzystana w spisku

Emerytowany włoski sędzia Ferdinando Imposimato powiedział, że nie można bagatelizować żadnej informacji na temat Jana Pawła II oraz jego otoczenia, przekazanej przez polskich duchownych z Rzymu czy też na przykład z Krakowa, współpracujących z SB oraz służbami innych państw komunistycznych.

Zdaniem Imposimato, który w marcu przyjedzie do Polski, by przejrzeć archiwa IPN, nawet z pozoru błaha wiadomość o papieżu mogła zostać wykorzystana przez mocodawców i organizatorów zamachu na jego życie.

Imposimato zapowiedział, że w archiwach Instytutu Pamięci Narodowej chce poszukać dowodów współpracy duchownych zatrudnionych na przełomie lat 70. i 80. w Watykanie z komunistycznymi służbami pod kątem ich udziału w spisku na życie papieża.

Sędzia, który od lat prowadzi prywatne śledztwo w sprawie zamachu na Placu świętego Piotra w 1981 roku, twierdzi, że z innych źródeł, między innymi z archiwum Stasi, wie, że Polacy współpracowali z tajną policją NRD, a zatem według niego ich informacje mogły zostać wykorzystane w przygotowaniu zamachu. Jak wiadomo, jest on zwolennikiem tak zwanego bułgarskiego śladu spisku, to znaczy udziału w nim bułgarskich służb specjalnych, działających na rozkaz władz ZSRR.

Jadę do Polski szukać dowodów działalności polskich szpiegów w Watykanie. Według mnie nie można nigdy umniejszać tych spraw, ponieważ chcemy poznać prawdę. Błędem jest postawa przychylania się do uniewinnienia wszystkich, jak i potępienia wszystkich bez dowodów - powiedział Imposimato. Jego zdaniem "trzeba być jednocześnie bardzo ostrożnym i surowym".

Czym innym - dodał - jest proces karny wymagający niezbitych dowodów, a czym innym poszukiwanie prawdy historycznej, bo to wymaga także poszlak. Myślę, że Polacy powinni wiedzieć, jak było naprawdę, bo niesprawiedliwe jest to, że ci, którzy zdradzili wolność szpiegując na rzecz reżimu, mieliby zostać uniewinnieni, jak gdyby nic się nie stało - podkreślił włoski sędzia. Jak dodał: "Osoby te są nadal niebezpieczne".

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Prezydent Kolumbii apeluje do Donalda Trumpa. "Proszę nie grozić"
Prezydent Kolumbii apeluje do Donalda Trumpa. "Proszę nie grozić"
Rewolucja w życiu Kaczyńskiego. "Mówiło się o tym przed wakacjami"
Rewolucja w życiu Kaczyńskiego. "Mówiło się o tym przed wakacjami"
Młodzi mężczyźni wyjeżdżają z Ukrainy. Ruch na przejściach
Młodzi mężczyźni wyjeżdżają z Ukrainy. Ruch na przejściach
Przygotuj się na ocieplenie. Jest prognoza pogody na 10 dni
Przygotuj się na ocieplenie. Jest prognoza pogody na 10 dni
Rosyjski szpieg poszukiwany. Ma dług na 600 tys. rubli
Rosyjski szpieg poszukiwany. Ma dług na 600 tys. rubli
Tajemnicza kobieta przy stole z delegacją USA na Kremlu
Tajemnicza kobieta przy stole z delegacją USA na Kremlu
Poranek Wirtualnej Polski. Tematem unijny program SAFE
Poranek Wirtualnej Polski. Tematem unijny program SAFE
Nie pójdą na kompromis. Rosjanie wskazują trzy kwestie
Nie pójdą na kompromis. Rosjanie wskazują trzy kwestie
Litwini idą w kamasze. Są szczegóły
Litwini idą w kamasze. Są szczegóły
Polityczny krajobraz Bundestagu. Skrajna prawica liderem sondaży
Polityczny krajobraz Bundestagu. Skrajna prawica liderem sondaży
Karol Nawrocki prezydentem niezależnym? Jasne stanowisko Polaków
Karol Nawrocki prezydentem niezależnym? Jasne stanowisko Polaków
Chciał "łzawego spotu". Tak zamierzał bronić Funduszu Sprawiedliwości
Chciał "łzawego spotu". Tak zamierzał bronić Funduszu Sprawiedliwości