Ścinali zabytkowe dęby, a później przerabiali na meble
Grupę przestępczą zajmującą się nielegalnym wyrębem drzew, w tym 300-letnich dębów, rozbili dolnośląscy policjanci. Zatrzymano w sumie sześć osób, którym grozi do pięciu lat więzienia. Skradzione drewno było wykorzystywane do produkcji mebli.
04.05.2011 | aktual.: 04.05.2011 13:49
Jak poinformował asp. Kamil Rynkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, jako pierwsi zatrzymani zostali trzej mężczyźni, którzy samochodem przewozili wycięte, skradzione drzewa średnicy ok. metra i długości niemal 2,5 m.
- Wkrótce zatrzymanych zostało także kolejnych dwóch mężczyzn w wieku 22 i 58 lat, podejrzanych m.in. o współudział w ok. 30 kradzieżach drewna. Okazało się, że łupem sprawców padały 300-letnie dęby, które były wykorzystywane do produkcji okleiny meblowej - powiedział Rynkiewicz.
Straty spowodowane kradzieżami drewna oszacowano na blisko 150 tys. zł. Funkcjonariusze nie wykluczają kolejnych zatrzymań w tej sprawie.
NaSygnale.pl: Ten film wstrząsnął Ameryką