Samoobrona, LPR i PSL nie dostaną całej "kasy"
Komitety wyborcze LPR i PSL otrzymają tylko 25%, a komitet Samoobrony - 35%. przysługującej im kwoty zwrotu za ubiegłoroczną kampanię wyborczą do parlamentu. Wszystkie wydane pieniądze zostaną zwrócone komitetom SLD-UP i PiS.
Mirosława Ekiert z PKW poinformowała w czwartek, że Komisja skierowała już do Ministerstwa Finansów zestawienie zwierające kwoty przysługujące poszczególnym komitetom.
Łącznie komitety wyborcze otrzymają 42 mln 783 tys. 271 zł. Połowę przysługującego im zwrotu kosztów kampanii dostaną w tym roku, a drugą połowę w pierwszym półroczu przyszłego. Z uwagi na to, że niektóre komitety wyborcze gromadziły i wydawały pieniądze niezgodnie z ordynacją, na zwrot kosztów kampanii z budżetu popłynie o 19 mln 752 tys 601 zł mniej.
Komisja odrzuciła rozliczenia z kampanii wyborczej komitetów PSL, LPR i Samoobrony. Dwa pierwsze komitety otrzymają tylko 25% przysługującego im zwrotu kosztów kampanii. PSL, który wydał na kampanię 9 mln 369 tys. 290 zł, otrzyma z budżetu 1 milion 284 tys. 218 zł, zamiast przysługujących mu 5 mln 136 tys. 866 zł.
LPR otrzyma natomiast 128 tys. 710 zł., choć mogłaby dostać pełen zwrot kosztów kampanii, na którą wydała 514 tys. 841 zł.
Zwrot dla Samoobrony będzie niższy od przysługującego o 65% i wyniesie 184 tys. 629 zł.
Całość kwoty wydanej na kampanię otrzymają natomiast komitety SLD-UP i PiS. Pierwszy dostanie 26 mln 995 tys. zł. Kwota ta zostanie rozdzielona między 5 ugrupowań wchodzących w skład koalicji. I tak: SLD otrzyma 21 mln 56 tys. 101 zł, Unia Pracy - 2 mln 969 tys. 450 zł, Krajowa Partia Emerytów i Rencistów - milion 889 tys. 650 zł, Stronnictwo Demokratyczne - 539 tys. 900 zł i tyle samo Partia Ludowo-Demokratyczna.
PiS dostanie 4 mln 820 tys. 840 zł. Komitet Platformy Obywatelskiej, który wydał na kampanię 16 mln 319 tys. 17 zł otrzyma 7 mln 258 tys. 628 zł.
Komitet Mniejszości Niemieckiej dostanie 223 tys. 342 zł, Blok Senat 2001 - 1 milion 675 tys. 68 zł, Komitet Wyborczy Wyborców Henryka Stokłosy, z ramienia którego do Senatu wszedł właśnie Stokłosa otrzyma pełny zwrot kosztów kampanii - 101 tys. 161 zł, podobnie, jak Komitet Wyborczy Wyborców i Sympatyków Lecha Kaczyńskiego (z którego w Senacie zasiada Anna Kurska) - 111 tys. 671 zł.
Kwota zwrotu kosztów kampanii przysługuje tylko tym komitetom wyborczym, których kandydaci weszli do parlamentu. Wysokość zwrotu zależy od sumy wydatków poniesionych na kampanię łącznie przez wszystkie komitety, które uzyskały co najmniej jeden mandat parlamentarny. Kwotę tę dzieli się przez 560 (łączna liczba posłów i senatorów) i w ten sposób powstaje kwota zwrotu kosztów przysługująca za jednego kandydata, który znalazł się w parlamencie. (reb)