Sadryści mają pięć dni na zdanie broni
Iracki rząd tymczasowy daje szyickim
milicjom pięć dni na zdanie broni w ramach porozumienia zawartego
podczas weekendu - powiedział Kasim Daud, doradca do
spraw bezpieczeństwa irackiego rządu.
10.10.2004 | aktual.: 11.10.2004 07:20
Daud zapowiedział też, że rząd asygnuje ponad 500 milionów dolarów na odbudowę Miasta Sadra - Madinit Sadr, dwumilionowej szyickiej dzielnicy slumsów w Bagdadzie, która ucierpiała podczas toczących się tam częstych walk.
Na mocy porozumienia zawartego podczas weekendu, a mającego obowiązywać od poniedziałku, w Mieście Sadra będzie odgrywać rolę iracka policja i gwardia narodowa - przypomniał Daud. Stał on na czele ekipy, która wynegocjowała porozumienie z sadrystami.
Bojownicy Armii Mahdiego - sił radykalnego przywódcy szyickiego Muktady al-Sadra - potwierdzili w sobotę zgodę na rozbrojenie swych oddziałów w Madinit Sadr - w zamian za wstrzymanie ataków sił rządowych i koalicyjnych na tę szyicką dzielnicę.
Broń sadrystów będzie zdawana przez pięć dni, od poniedziałku, na trzech posterunkach irackiej policji w Madinit Sadr.
Ostateczne porozumienie w tej sprawie - podali przedstawiciele sadrystów - zawarto w czasie sobotnich rozmów z przedstawicielami rządu irackiego i Amerykanami.
Sobotni układ - zapowiadany od kilku dni - zakłada, według agencji AP, wstrzymanie amerykańskich ataków z powietrza na Miasto Sadra. Z innych relacji wynika, że w porozumieniu nie ma mowy o rozwiązaniu milicji al-Sadra, czego wcześniej domagał się rząd Ijada Alawiego i dowództwo sił USA.