Sąd zabrał rodzicom trójkę dzieci przez bałagan i zwierzęta w mieszkaniu

Bałagan w małym mieszkaniu i zwierzęta domowe - to, zdaniem sądu, są argumenty uprawniające odebranie rodzicom z Niska (Podkarpackie) trójki dzieci w wieku od roku do 10 lat. Pół roku temu córki państwa Bałutów trafiły do domu dziecka i rodziny zastępczej. Rozpoczęła się batalia o ich odzyskanie. - Uważam, że dzieci powinny znaleźć się ze swoimi rodzicami - powiedział w programie "Po przecinku" w TVP Info Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak.

Trzy dziewczynki zostały zabrane rodzicom tuż przed Bożym Narodzeniem. Decyzja sądu została uzasadniona tym, że państwo Bałutowie nie mogli zapewnić dzieciom odpowiednich warunków: mieszkanie było ponoć zbyt małe (37 m kw.), zaniedbane, a w dodatku były w nim zwierzęta - pies rasy york, żółw i królik.

Mieszkanie miało być ponoć także odcięte od prądu. - Teściowa zapomniała zapłacić rachunku, prądu nie było przez trzy godziny - tłumaczyła w TVP Info Ewa Bałut, matka dziewczynek.

Oboje rodzice pracują i dzieci nie żyły w biedzie. Jak mówił Ewa Bałut, odebranie dzieci odbyło się w bardzo dramatycznych okolicznościach. - Kinga została odebrana siłą przez kuratora, była ciągnięta siłą przez całą szkołę - opowiadała kobieta.

Starsze dzieci trafiły do domu dziecka, a najmłodsze, w chwili interwencji zaledwie półroczne niemowlę - do rodziny zastępczej.

- Straciłam najważniejsze co jest dla matki: nie widziałam pierwszego ząbka, kiedy się przytula, wyciąga rączki. To jest pół roku, moja córka mnie nie poznaje - mówił matka o 10-miesięcznej obecnie Sabince.

Nie wiadomo, jak dalej potoczą się losy rodziny. Kolejne wnioski o powrót dzieci do rodziców są bowiem odrzucane. Kontrowersyjną sprawą zajmuje się Rzecznik Praw Dziecka, Marek Michalak.

W związku ze sprawą powstał też profil na Facebooku "Dość krzywdzenia dzieci Państwa Bałutów przez Sąd w Nisku ", na którym umieszczane są informacje dotyczące bieżących wydarzeń w sprawie zabrania dzieci rodzicom.

Pani sędzia nie wyraziła zgody na urlopowanie dzieci na okres wakacji. Jesteśmy zrozpaczeni.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
"To szansa". Stanowczy głos ws. wyboru metropolity krakowskiego
"To szansa". Stanowczy głos ws. wyboru metropolity krakowskiego
Orban ma spotkać się z Putinem. Nieoficjalne doniesienia
Orban ma spotkać się z Putinem. Nieoficjalne doniesienia
Samolot LOT wypadł z pasa. Trwa akcja na lotnisku w Wilnie
Samolot LOT wypadł z pasa. Trwa akcja na lotnisku w Wilnie
Ostre słowa kanclerza Niemiec. "Europa nie jest zabawką"
Ostre słowa kanclerza Niemiec. "Europa nie jest zabawką"
Niemiecka gazeta: Plan Trumpa wywołuje strach w Polsce
Niemiecka gazeta: Plan Trumpa wywołuje strach w Polsce
"To była wielka łaska". Abp Jędraszewski żegna się z archidiecezją
"To była wielka łaska". Abp Jędraszewski żegna się z archidiecezją
"Wesoły nastał dzień". Terlikowski o nominacji kard. Rysia
"Wesoły nastał dzień". Terlikowski o nominacji kard. Rysia
Opozycja oskarża rząd. Siemoniak: Szuka dziury w całym
Opozycja oskarża rząd. Siemoniak: Szuka dziury w całym
Jest nowy metropolita krakowski. Przewodniczący Episkopatu reaguje
Jest nowy metropolita krakowski. Przewodniczący Episkopatu reaguje
Wrocław: Policja poszukuje sprawcy napaści na kierowców MPK
Wrocław: Policja poszukuje sprawcy napaści na kierowców MPK
Śmierć niemieckich turystów w tureckim hotelu. Jest raport ekspertów
Śmierć niemieckich turystów w tureckim hotelu. Jest raport ekspertów
Porozumienie Rosji z Ukrainą? Podał możliwą datę
Porozumienie Rosji z Ukrainą? Podał możliwą datę