Sąd umorzył sprawę Justyny Sochy, działaczki antyszczepionkowego stowarzyszenia Stop NOP
Poznański sąd umorzył sprawę Justyny Sochy, działaczki antyszczepionkowego stowarzyszenia "Stop NOP". Pozwał ją dr Paweł Grzesiowski, sekretarz Zespołu Ekspertów do Spraw Programu Szczepień Ochronnych przy Ministrze Zdrowia. Ekspert w dziedzinie szczepień poczuł się urażony treścią petycji, którą stowarzyszenie skierowało do premier Beaty Szydło.
Pod koniec kwietnia Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP” skierowało do premier Beaty Szydło petycję, w której domagało się "natychmiastowego usunięcia" z wszelkich funkcji "związanych ze zdrowiem" osób, które - zdaniem stowarzyszenia - są lobbystami koncernów farmaceutycznych. Na celowniku stowarzyszenia znalazł się przede wszystkim Zespół Ekspertów do Spraw Programu Szczepień ochronnych przy Ministrze Zdrowia.
Dr Grzesiowski, który jest członkiem tego zespołu, postanowił walczyć o dobre imię w sądzie. Pozwał Justynę Sochę, która podpisała się pod petycją. Domagał się od niej wycofania oszczerstw oraz zapłacenia 100 tys. zł na rzecz Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie. Oprócz tego żąda podania wyroku do publicznej wiadomości i zwrotu kosztów postępowania.
Oczekiwaniu na decyzję sądu - jak informuje Radio Merkury - towarzyszyło wiele emocji. Przeciwnicy szczepień urządzili przed gmachem sądu pikietę.
Sprawa, jako że wytoczono ją z oskarżenia prywatnego, toczyła się za zamkniętymi drzwiami. Trwała kilkadziesiąt minut. Ostatecznie sędzia nie dopatrzył się przestępstwa i umorzył sprawę.
Dr. Grzesiowskiego nie było na rozprawie. Jego adwokat nie chciał komentować sprawy bez zapoznania się z pisemnym uzasadnieniem wyroku.
Oprac.: Violetta Baran