PolskaSąd: Córka ma wrócić do ojca Marokańczyka

Sąd: Córka ma wrócić do ojca Marokańczyka

Mieszkająca w Polsce Katarzyna N. ma wydać swoją 8-letnią córkę Yasmin ojcu, Marokańczykowi przebywającemu we Włoszech - zdecydował Sąd Okręgowy w Opolu. Musi to zrobić w ciągu 2 tygodni. Postanowienie sądu jest prawomocne.

Sąd: Córka ma wrócić do ojca Marokańczyka
Źródło zdjęć: © Fotolia

11.09.2018 12:39

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

8-letnia dziś Yasmin urodziła się we Włoszech. Jej matka Katarzyna N. jest Polką, ojciec Mohamed S., Marokańczykiem. Kilka lat temu matka uciekła od niego wraz z dziewczynką i jej przyrodnim rodzeństwem do Polski. Twierdziła, że partner stanowi zagrożenie dla niej i dzieci.

Mohamed S., zwrócił się do sądu rejonowego w Nysie o wydanie dziecka. Powołał się na art. 13 konwencji haskiej. Uzasadniał, że dziewczynka została wywieziona z Włoch bez jego zgody i utracił on możliwość kontaktu z dzieckiem. Miał pełne prawa rodzicielskie i zgodnie z konwencją haską jest to uprowadzenie dziecka. Sąd uznał jego racje i nakazał wydanie córki, ale matka odwołała się od wyroku.

Matka apeluje do ministra

Decyzję sądu rejonowego podtrzymał sąd odwoławczy. Nakazał matce wydanie córki ojcu w ciągu dwóch tygodni. Wyrok jest prawomocny - informuje radioopole.pl

- Jak można powiedzieć, że w interesie dziecka jest oddanie go ojcu, skoro jest ono bardzo silnie związane z matką? - powiedziała stacji TVP Info matka dziewczynki. - To będzie największa trauma, jaką może przeżyć dziecko - rozdzielenie jej z matką. Ojciec mojego dziecka znęcał się nad nami - dodała. Zaapelowała do ministra Zbigniewa Ziobry oraz prezydenta Andrzeja Dudy o interwencję.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (217)