Sabotażyści przebrani za turystów?
Mieszkańcy Bangkoku powinni strzec
się podejrzanych pakunków i sabotażystów przebranych za turystów -
podkreśla broszura wydana przez armię tajlandzką, cytowana przez lokalne media.
23.12.2004 | aktual.: 23.12.2004 06:41
Broszura napisana została i jest rozdawana w związku z obawami, że stolica państwa może stać się obiektem ataku ze strony ugrupowań muzułmańskich. Operują one głównie na południu Tajlandii.
W miejscach rozrywki powinno uważać się na porzucone motocykle, należy sprawdzać kosze na śmiecie, patrzeć na ręce turystom, którzy pozostają w cieniu i nie zamawiają drinków - przestrzegają autorzy publikacji.
Tajlandia znalazła się w obliczu bezprecedensowego zagrożenia ze strony grup islamskich. W tym roku ponad 500 osób zginęło podczas rozruchów na południu. Zamieszki te ożywiły niepokój o możliwość odrodzenia się islamskiego separatyzmu.
Separatyści chcą oderwać tajlandzkie, południowe regiony od reszty kraju. Dawali o już oni o sobie poważnie znać w latach 70. i 80. ubiegłego stulecia.
