Przerażająca zbrodnia na Woli. Kopał, uderzał karniszem i butelką

Policjanci z warszawskiej Woli zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zabójstwo. Jak ustalono, dwaj mężczyźni zaczęli siłować się na rękę, w końcu doszło pomiędzy nimi do awantury i po chwili zaczęli się bić. Obrażenia, jakich doznał jeden z nich, doprowadziły do śmierci.

Policjanci z warszawskiej Woli zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zabójstwoPolicjanci z warszawskiej Woli zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zabójstwo
Źródło zdjęć: © Info112, KRP IV – Bemowo, Wola

W minioną środę, 14 lutego, policjanci z warszawskiej Woli zostali powiadomieni o pobitym mężczyźnie w jednym z mieszkań w dzielnicy. Na miejscu funkcjonariusze zastali mężczyznę, który nie okazywał oznak życia. Posiadał widoczne obrażenia ciała. Wezwany na miejsce zespół ratownictwa medycznego stwierdził zgon.

– Policjanci ustalili wstępnie, że do mieszkania przyszedł znajomy pokrzywdzonego, który spożywał z nim alkohol. Sprawca zadawał mu wielokrotnie ciosy w głowę, uderzając go szklaną butelką i drewnianym karniszem, oraz bił go i kopał po całym ciele. W ten sposób spowodował u niego liczne obrażenia ciała skutkujące jego śmiercią. Zaraz po zdarzeniu uciekł – przekazała nadkom. Marta Sulowska Oficer Prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa IV.

Kilka godzin po zdarzeniu mężczyzna, którego rysopis odpowiadał wizerunkowi sprawcy, został zatrzymany przez dzielnicowych z Woli. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że zatrzymany był wielokrotnie karany za różne przestępstwa i w przeszłości przebywał w zakładzie karnym, a w grudniu ubiegłego roku opuścił po ponad roku więzienne mury za przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu, będąc już uprzednio skazanym w warunkach recydywy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Przeskanowali ciężarówkę z Litwy. Odkrycie w kabinie kierowcy

W Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Wola w Warszawie podejrzany usłyszał zarzut zabójstwa, działając w multirecydywie. Na wniosek prokuratora decyzją sądu podejrzany został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

Za zabójstwo grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Źródło: Info112

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Dominikana bez prądu. Awaria sparaliżowała funkcjonowanie kraju
Dominikana bez prądu. Awaria sparaliżowała funkcjonowanie kraju
Protestujący wtargnęli na teren COP30 w Brazylii. Doszło do starć
Protestujący wtargnęli na teren COP30 w Brazylii. Doszło do starć
Ukraina w trudnej sytuacji. Rosjanie wykorzystali mgłę
Ukraina w trudnej sytuacji. Rosjanie wykorzystali mgłę
Śmierć 23-latka w Szczecinku. Policja zatrzymała siedem osób
Śmierć 23-latka w Szczecinku. Policja zatrzymała siedem osób
Przesłuchanie Obajtka. Zapowiada "niespodziankę"
Przesłuchanie Obajtka. Zapowiada "niespodziankę"
Race podczas Marszu Niepodległości. Trzaskowski zapowiada konsekwencje
Race podczas Marszu Niepodległości. Trzaskowski zapowiada konsekwencje
Tragiczny wypadek na torach w Rudzie Śląskiej. Nie żyje 51-latek
Tragiczny wypadek na torach w Rudzie Śląskiej. Nie żyje 51-latek
Trump oskarża BBC. Dyrektor stacji wzywa do "obrony dziennikarstwa"
Trump oskarża BBC. Dyrektor stacji wzywa do "obrony dziennikarstwa"
Policja zabrała głos po marszu. Wśród zatrzymanych ścigani przestępcy
Policja zabrała głos po marszu. Wśród zatrzymanych ścigani przestępcy
"Dyżurny pajac z pretensjami". Kurski wyzywa doradcę Dudy
"Dyżurny pajac z pretensjami". Kurski wyzywa doradcę Dudy
Maduro szykuje się na wojnę. Wenezuela reaguje na ruch USA
Maduro szykuje się na wojnę. Wenezuela reaguje na ruch USA
Nawrocki liderem prawicy? Bosak stawia sprawę jasno
Nawrocki liderem prawicy? Bosak stawia sprawę jasno