Rzeźby z chełmskich legend

Rzeźby z piaskowca stanęły na nowo powstającym nadrzecznym bulwarze w Chełmie. Sześć rzeźb misiów i trzy rzeźby duchów, autorstwa Piotra i Marii Prusów, ważą w sumie ponad 50 ton. Rzeźby nawiązują do chełmskich legend. Koszt projektu to około 412 tysięcy złotych.

(dziennikwschodni.pl/ked)

Rzeźby mają stać się atrakcją i ozdobą bulwaru spacerowo-rowerowego wzdłuż rzeki Uherki.

Już podczas montażu wzbudzały zainteresowanie przechodniów, zwłaszcza tych najmłodszych.

Jak podaje Dziennik Wschodni piaskowiec, który użyto do wyrzeźbienia figur pochodzi z kamieniołomów w Suchedniowie. Rzeźby na podstawie modeli wykuto w zakładzie Kamex.

Figury niedźwiedzi i duchów nawiązują do lokalnych legend.

Pełnomocnik prezydenta Rolad Kurczewicz mówił w wywiadzie dla Dziennika Wschodniego, że było wiele propozycji na plenerowe rzeźby.

Ostatecznie wygrał niedźwiedź z herbu miasta i Duch Bieluch, również będący symbolem Chełma.

Piotr i Maria Prusowie, którzy są autorami rzeźb, to artyści z Lublina. Ich projekt monumentalnych figur wygrał konkurs, który ogłosiło miasto.

Chełmski bulwar będzie jednym z najdłuższych w kraju, Po ukończeniu wszystkich prac będzie miał aż 3,5 km. Jego trasa biegnie od Parku Miejskiego wzdłuż rzeki Uherki, aż do granic miasta.

(dziennikwschodni.pl/ked)