"Rzeczpospolita": MEN chowa dane o 6‑latkach
Zdaniem MEN badania na temat osiągnięć edukacyjnych uczniów nie leżą w interesie publicznym - pisze "Rzeczpospolita".
21.10.2014 | aktual.: 21.10.2014 09:25
Bogdan Stępień, badacz z Instytutu Analiz Regionalnych zajmujący się problemami oświaty, oraz Kamil Stępień, doktorant Wydziału Matematyki i Informatyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, sprawdzili, jak wiek rozpoczęcia nauki wpływa na późniejsze osiągnięcia szkolne uczniów. Chcieli zbadać, jak kształtowały się wyniki sprawdzianu szóstoklasisty z lat 2004-2013 pod kątem wieku, w jakim uczniowie rozpoczęli naukę. Gdyż 1 proc. danych dotyczy wyników uczniów, którzy rozpoczęli naukę, mając mniej niż siedem lat.
Stępień bez problemu otrzymał odpowiedź z siedmiu ośrodków. Danych nie chciała jednak przekazać OKE w Poznaniu.
- Te dane wymagają przetworzenia. OKE może to zrobić tylko wtedy, gdy uzasadnia to interes publiczny - powiedziała Zofia Hryhorowicz, dyrektor OKE w Poznaniu.
Jej decyzje podtrzymała wiceminister edukacji Joanna Berdzik. Powołała się na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego. I argumentowała przy tym, że "badania Stępnia leżą w sferze interesu prywatnego, nie zaś interesu publicznego".
Tę decyzję Stępień zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
Ze wstępnych wyników badań Stępniów wynika, że objęciu sześciolatków obowiązkiem szkolnym ogólny wynik sprawdzianu szóstoklasisty może spaść w obszarze umiejętności o ponad 7 proc., a w obszarze wykorzystania wiedzy w praktyce o 10 proc.
Źródło: Rzeczpospolita