Rząd kubański otworzył w Waszyngtonie Bar Hemingwaya
To "skromny hołd" dla wielkiego amerykańskiego pisarza, który w wielu utworach "wyraził miłość wobec Kuby, gdzie spędził czwartą część życia" - powiedział przedstawiciel rządu kubańskiego w Waszyngtonie, dokonując otwarcia "Baru Hemingwaya" w stolicy USA.
Bar, który został otwarty przez szefa sekcji interesów kubańskich w Waszyngtonie Jorge Bolanosa, znajduje się w siedzibie tego przedstawicielstwa.
Embargo na handel z Kubą ustanowione przez rząd USA pół wieku temu zabrania transakcji handlowych między obywatelami obu krajów. Amerykańscy goście "Baru Hemingwaya" nie mogliby więc płacić za ulubione drinki pisarza, podawane w tym lokalu.
Wobec tego ograniczenia napoje, które Hemingway pijał na Kubie, na przykład daiquiri i mojito, sporządzane na bazie kubańskiego rumu, będą w barze podawane gratis.
Nie będzie on jednak otwarty dla szerokiej publiczności, lecz jedynie dla osób odwiedzających sekcję w rozmaitych sprawach - wyjaśnił podczas otwarcia baru Jorge Bolanos.
Stany Zjednoczone zerwały stosunki dyplomatyczne z Kubą w styczniu 1961 roku. Oba kraje są obecnie reprezentowane nie przez ambasady, lecz przez sekcje interesów: kubańską - w Waszyngtonie i amerykańską - w Hawanie.