RPO kwestionuje zmiany w przepisach o ruchu drogowym

Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do
Ministra Infrastruktury o zajęcie stanowiska wobec niezgodnych -
według RPO - polskich przepisów o ruchu drogowym z Konwencją
Wiedeńską.

W liście do Cezarego Grabarczyka Janusz Kochanowski kwestionuje wprowadzone w 2001 r. zmiany w przepisach o ruchu drogowym, z których wykreślono zasadę pierwszeństwa rowerzystów wobec kierujących pojazdami na drodze podczas manewru zmiany kierunku jazdy.

RPO stwierdza także, iż w ustawie Prawo o ruchu drogowym mniej precyzyjnie niż w Konwencji Wiedeńskiej uregulowana została zasada pierwszeństwa pieszych na pasach. "Konwencja Wiedeńska precyzuje, że zmieniający kierunek pojazd jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerzystom poruszającym się na drodze dla rowerów nawet, jeżeli jeszcze na nią nie wjechali" - napisał rzecznik.

Zdaniem Kochanowskiego polskie przepisy nakazują kierowcy ustąpienie pierwszeństwa tylko w sytuacji, gdy rowerzysta znajduje się już na przejeździe lub bezpośrednio przed nim. Nie nakładają też na kierującego obowiązku przepuszczenia rowerów jadących ścieżkami rowerowymi, przecinających jezdnię, na którą zamierza wjechać.

RPO zwrócił również uwagę, iż wobec istniejącego w polskim prawie zakazu wchodzenia na jezdnię bezpośrednio pod jadący pojazd, obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na pasach jest niejednoznaczny. Zdaniem rzecznika może to sugerować, iż obowiązek dbałości o bezpieczeństwo pieszego na pasach spoczywa wyłącznie na pieszym.

Ponadto kierujący pojazdem zobowiązany został jedynie do zachowania "szczególnej ostrożności" i ustąpienia pierwszeństwa pieszemu już znajdującemu się na przejściu. Tymczasem w myśl konwencji, kierujący zobowiązany jest do "zbliżania się do przejścia tylko z odpowiednio zmniejszoną szybkością", aby nie narażać na niebezpieczeństwo pieszych, którzy znajdują się na przejściu lub dopiero na nie wchodzą.

Konwencja Wiedeńska z 1968 r. jest międzynarodowym traktatem określającym ogólne zasady ruchu drogowego. Według późniejszego porozumienia nie zezwala się na wprowadzenie odmiennych uregulowań państwom, które tę konwencję przyjęły. Polska stała się stroną obu tych umów w 1984 r. Jako umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie ma ona pierwszeństwo przed postanowieniami zawartymi w ustawach, jeśli ich zapisów nie można pogodzić z regulacjami wynikającymi z konwencji.

Wybrane dla Ciebie
Prezydent Kolumbii apeluje do Donalda Trumpa. "Proszę nie grozić"
Prezydent Kolumbii apeluje do Donalda Trumpa. "Proszę nie grozić"
Rewolucja w życiu Kaczyńskiego. "Mówiło się o tym przed wakacjami"
Rewolucja w życiu Kaczyńskiego. "Mówiło się o tym przed wakacjami"
Młodzi mężczyźni wyjeżdżają z Ukrainy. Ruch na przejściach
Młodzi mężczyźni wyjeżdżają z Ukrainy. Ruch na przejściach
Przygotuj się na ocieplenie. Jest prognoza pogody na 10 dni
Przygotuj się na ocieplenie. Jest prognoza pogody na 10 dni
Rosyjski szpieg poszukiwany. Ma dług na 600 tys. rubli
Rosyjski szpieg poszukiwany. Ma dług na 600 tys. rubli
Tajemnicza kobieta przy stole z delegacją USA na Kremlu
Tajemnicza kobieta przy stole z delegacją USA na Kremlu
Poranek Wirtualnej Polski. Tematem unijny program SAFE
Poranek Wirtualnej Polski. Tematem unijny program SAFE
Nie pójdą na kompromis. Rosjanie wskazują trzy kwestie
Nie pójdą na kompromis. Rosjanie wskazują trzy kwestie
Litwini idą w kamasze. Są szczegóły
Litwini idą w kamasze. Są szczegóły
Polityczny krajobraz Bundestagu. Skrajna prawica liderem sondaży
Polityczny krajobraz Bundestagu. Skrajna prawica liderem sondaży
Karol Nawrocki prezydentem niezależnym? Jasne stanowisko Polaków
Karol Nawrocki prezydentem niezależnym? Jasne stanowisko Polaków
Chciał "łzawego spotu". Tak zamierzał bronić Funduszu Sprawiedliwości
Chciał "łzawego spotu". Tak zamierzał bronić Funduszu Sprawiedliwości