Rozpoczął się proces autora "Jak pokochałem Adolfa Hitlera"

W środę, 29 października, odbyła się pierwsza rozprawa w procesie autora napisanej w 2006 r. książki "Jak pokochałem Adolfa Hitlera", Romana Zielińskiego. Prokuratura Rejonowa Wrocław - Stare Miasto zarzuciła Zielińskiemu propagowanie ustroju faszystowskiego i nawoływanie do nienawiści. Początkowo, wrocławski sąd zastanawiał się nad umorzeniem sprawy, jednak na początku września 2014 r. podjął decyzję o wyznaczeniu terminu pierwszej rozprawy.

Podczas rozprawy przesłuchano biegła psycholog, która miała zbadać, czy treść książki może wpływać na poglądy odbiorców. Uznała, że wpływu takiego nie można wykluczyć.

- Książka może wywrzeć wpływ na odbiorcę, szczególnie jeśli jest napisana przez osobę postrzeganą jako autorytet jakiejś określonej grupy. Autor uchodzi za osobą charyzmatyczną, wyznacza kierunki nadaje grupie ton. Wówczas działanie jego książki może okazać się większe - mówiła biegła.

Roman Zieliński jest jedną z czołowych postaci ruchu kibicowskiego we Wrocławiu i w Polsce. Biegła psycholog odniosła się też do faktu, że książka dystrybuowana była w sklepie kibicowskim we Wrocławiu oraz na tematycznym portalu internetowym.

- Przedmioty powszechnie niedostępne wydają się być atrakcyjniejsze. Wtedy mocniej oddziałuje on na czytelnika, który mniej krytycznie podchodzi do treści w nim zawartych - dodała.

Znaczną część pytań zadawanych przez oskarżonego wrocławski sąd uchylił. Termin kolejnej rozprawy nie został jeszcze zaplanowany. Przesłuchiwany podczas niej będzie biegły językoznawca, który ocenił język książki Zielińskiego. Głównie na podstawie ekspertyzy językoznawczej prokuratura postawiła zarzut autorowi "Jak pokochałem Adolfa Hitlera".