Rozejm na wojnie w Ukrainie. Jest komunikat Kremla
W środę o godz. 23 polskiego czasu Kreml wydał komunikat, że zaczęło obowiązywać zawieszenie broni na wojnie w Ukrainie. Prezydent Wołodymyr Zełenski wcześniej deklarował, że Ukraina jest gotowa na 30-dniowy rozejm, co Władimir Putin odrzucił.
Zawieszenie broni zaczęło obowiązywać o północy czasu w Moskwie. Władimir Putin ogłosił je z okazji 80. rocznicę zwycięstwa w tzw. Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. Rozejm ma obowiązywać przez 72 godziny, aż do północy 11 maja - podaje państwowa agencja Tass.
- Ostrzał ustanie, ale jeśli nie będzie wzajemności ze strony reżimu w Kijowie, a próby ataków na rosyjskie pozycje lub obiekty będą kontynuowane, wówczas odpowiednia odpowiedź zostanie podjęta natychmiast - powiedział cytowany przez rosyjskie media rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
W odpowiedzi na propozycję Rosji w sprawie trzydniowego rozejmu, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odparł, że gotów jest na zawieszenie broni, ale 30-dniowe, co Putin odrzucił. Dodał, że w związku z trwającą wojną Ukraina nie może zagwarantować bezpieczeństwa zagranicznym dygnitarzom podczas ich wizyty w Moskwie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump ocenił pomysł Putina. "To dużo"
Zełenski zasugerował, że Moskwa, która jednostronnie ogłosiła rozejm, uczyniła to w obawie przed atakami ukraińskich dronów podczas zaplanowanej na 9 maja defilady wojskowej w Moskwie z okazji Dnia Zwycięstwa.
- Nasza propozycja zaprzestania ataków, zawieszenia broni na co najmniej 30 dni pozostaje w mocy - nie wycofujemy tej propozycji, która może dać szansę dyplomacji. Ale to od Rosji świat nie widzi żadnej odpowiedzi – żadnej odpowiedzi, poza nowymi atakami. To pokazuje tak wyraźnie, jak to możliwe, oczywiście dla wszystkich, kto jest źródłem wojny - stwierdził Zełenski w środę wieczorem we wpisie w mediach społecznościowych.
To nie pierwsza przerwa w walkach, jaką Rosja ogłosiła w ostatnim czasie. 19 kwietnia rosyjski przywódca Władimir Putin ogłosił rozejm w związku z Wielkanocą, który miał obowiązywać przez 30 godzin. Moskwa i Kijów wzajemnie oskarżyły się o wielokrotne złamanie zawieszenia broni.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Źródło: Tass, PAP