Rozbite trzy groźne grupy przestępców
Handlowali narkotykami, wprowadzali do obiegu fałszywe euro, podrabiali i przerabiali dokumenty - to zarzuty, które prokuratura postawiła trzynastu osobom. Trzej z nich - zdaniem prokuratorów - to szefowie grup przestępczych.
15.12.2006 | aktual.: 15.12.2006 12:31
Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Rejonowego w Rzeszowie - poinformowała rzeczniczka rzeszowskiej prokuratury okręgowej Elżbieta Kosior.
Według prokuratury, kierujący grupami przestępczymi mieli wydawać polecenia członkom grup, koordynować ich działania i ustalać sposób rozliczeń. Wszystkim grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Według aktu oskarżenia, jedna z grup, kierowana przez Ireneusza D. z Rzeszowa, działająca co najmniej od kwietnia do października 2005 roku m.in. we Wrocławiu, Bolesławcu, Łodzi i Rzeszowie oraz we Włoszech, wprowadziła do obrotu znaczne ilości substancji psychotropowych i wprowadziła do obiegu ponad 230 podrobionych banknotów euro o nominałach 50 i 100. Według prokuratury, chcieli w ten sposób zarobić łącznie 16 tys. zł.
Druga z grup, kierowana według oskarżenia przez Mirosława W. z Bolesławca, handlowała narkotykami oraz podrabiała i przerabiała dokumenty, w tym paszporty. Trzecia grupa przestępcza, którą kierować miał Rafał O. z Łodzi, handlowała narkotykami.
Grupy te były połączone ze sobą personalnie, to znaczy, ze członkowie jednej z nich działali też w pozostałych. Oskarżeni to osoby w wieku od 22 do 36 lat, mieszkańcy Rzeszowa, Łodzi, Wrocławia i Bolesławca.
Jeden z oskarżonych w sprawie chce dobrowolnie poddać się karze. Uzgodniony z prokuraturą jej wymiar to pięć lat pozbawienia wolności i 15 tys. zł grzywny.
Sześciu oskarżonych w tej sprawie przebywa w aresztach, wobec pozostałych zastosowano poręczenia majątkowe, zakazy opuszczania kraju wraz z zatrzymaniem paszportu i dozory policji.