Rosyjskie myśliwce nad platformą Petrobaltic na Bałtyku. Wojsko powiadomione
"Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad platformą Petrobalticu na Morzu Bałtyckim" - poinformowała Straż Graniczna. O incydencie powiadomione zostały m.in. Siły Zbrojne RP.
"Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad platformą Petrobalticu na Morzu Bałtyckim. Naruszona została strefa bezpieczeństwa platformy. Powiadomione zostały Siły Zbrojne RP i inne służby" - czytamy we wpisie Straży Granicznej zamieszczonym na platformie X.
Platforma znajduje się w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego, w odległości ok. 70 km na północ od Jastarni.
Rzeczniczka MSWiA Karolina Gałecka podała, że przelot miał miejsce na wysokości ok. 150 m.
Rosyjskie samoloty naruszyły estońską przestrzeń powietrzną
To nie jedyny incydent z udziałem rosyjskich myśliwców, do którego doszło w piątek w rejonie Morza Bałtyckiego.
Trzy rosyjskie myśliwce MiG-31 wleciały w piątek rano w przestrzeń powietrzną Estonii w pobliżu wyspy Vaindloo na Zatoce Fińskiej i pozostawały tam przez około 12 minut; wezwaliśmy do MSZ charge d'affaires Rosji, wręczono mu notę protestacyjną - poinformował resort dyplomacji w Tallinie.
"Rosja naruszyła już w tym roku przestrzeń powietrzną Estonii czterokrotnie, co samo w sobie jest nie do zaakceptowania. Jednak dzisiejsze wtargnięcie, gdy trzy myśliwce wleciały w naszą przestrzeń powietrzną, jest bezczelnością bez precedensu" – oświadczył szef MSZ Margus Tsahkna. Podkreślił, że coraz częstsze próby testowania granic i rosnąca agresja Rosji muszą spotkać się z szybkim nasileniem presji politycznej i gospodarczej wobec Kremla.
Według estońskich służb rosyjskie myśliwce nie miały planów lotu, a ich transpondery były wyłączone. Nie nawiązały również dwukierunkowej łączności radiowej z estońską kontrolą ruchu lotniczego.
Wyspa Vaindloo na Zatoce Fińskiej, położona około 100 km na północny wschód od Tallina, jest najdalej wysuniętym na północ punktem Estonii.
Na incydent w Estonii zareagował m.in. także szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. "W zeszłym tygodniu Polska, dziś Estonia. Rosja kolejny raz prowokuje i pokazuje, że nie jest zainteresowana pokojem. Polska deklaruje solidarność z Estonią i stanowczo potępia naruszenie jej przestrzeni powietrznej przez Rosję" - napisał.