Rosyjski atak na Kijów uszkodził budynek placówki UE. Zareagował Sikorski

Rosyjski atak rakietowo-dronowy na Kijów spowodował śmierć co najmniej dwunastu osób, w tym trójki dzieci, oraz ranił kilkanaście osób. Zniszczono setki budynków, w tym budynek delegatury UE. Zareagował Radosław Sikorski.

Atak na Kijów.Atak na Kijów. Uszkodzony budynek Delegatury UE
Źródło zdjęć: © x.com
Katarzyna Bogdańska

Co musisz wiedzieć?

Atak na Kijów rozpoczął się w środę wieczorem i trwał do czwartkowego poranka. Zniszczenia objęły setki budynków, a pożary gaszono z pomocą lotnictwa.

Jakie są skutki ataku na Kijów?

Jeden z pocisków uderzył w pobliżu biura PAP, powodując wybicie szyb. "Budynki, w które trafiła rakieta, zostały otoczone przez policję” – relacjonowano. Na ulicach widziano ludzi okrytych kocami, a w powietrzu unosił się dym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kto zastąpi Tuska? "Sikorski nie jest politycznym samobójcą"

W oddalonej dzielnicy zniszczono całe klatki schodowe w jednym z budynków. "To czteropiętrowy budynek, który został niemal całkowicie rozwalony” – opisywał fotograf PAP Władysław Musijenko.

Uszkodzony został także budynek delegatury Unii Europejskiej. Zareagował już Radosław Sikorski. "Putin wyśmiewa wysiłki pokojowe UE i Stanów Zjednoczonych" - napisał.

Przekazał jednocześnie, że polska ambasada nie ucierpiała. "Rakiety Putina zabiły tej nocy ukraińskich cywili i uszkodziły budynek delegatury Unii Europejskiej. W naszej ambasadzie wszyscy cali i zdrowi. Tak to Rosja walczy o pokój" - opublikował wpis na X.

Jakie są dalsze działania Ukrainy?

Minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko poinformował o wydobyciu trzech żywych osób spod gruzów. "Jest wysokie prawdopodobieństwo, że pod ruinami wciąż mogą być ludzie” – napisał na Telegramie.

W obwodzie winnickim Rosjanie uderzyli w infrastrukturę energetyczną, pozostawiając 60 tys. abonentów bez prądu. "Są uszkodzenia budynków mieszkalnych” – przekazały władze.

Alarm powietrzny trwał w Kijowie ponad dziewięć godzin, a syreny wyły także w obwodach przy granicy z Polską.

Źródło: x.com/PAP

Wybrane dla Ciebie
Polska nie idzie śladem Węgier. "Nawrockiemu nie przychodzi do głowy"
Polska nie idzie śladem Węgier. "Nawrockiemu nie przychodzi do głowy"
"Nie planujemy". Rosja odrzuca możliwość rozejmu czasowego
"Nie planujemy". Rosja odrzuca możliwość rozejmu czasowego
Kaczyński o wecie Nawrockiego. "Wolałbym, żeby podpisał"
Kaczyński o wecie Nawrockiego. "Wolałbym, żeby podpisał"
"Nowa demokratyczna jakość". Razem reaguje na wykluczenie
"Nowa demokratyczna jakość". Razem reaguje na wykluczenie
Brutalne zabójstwo w Słupsku. Podejrzany stanie przed prokuraturą
Brutalne zabójstwo w Słupsku. Podejrzany stanie przed prokuraturą
Brytyjski samolot przy Królewcu. Odbył lot zwiadowczy
Brytyjski samolot przy Królewcu. Odbył lot zwiadowczy
Konferencja w samolocie. Papież zdradza, co działo się w czasie konklawe
Konferencja w samolocie. Papież zdradza, co działo się w czasie konklawe
Będzie głosowanie weta. Spotkanie wysłanników Trumpa z Zełenskim odwołane [SKRÓT PORANKA]
Będzie głosowanie weta. Spotkanie wysłanników Trumpa z Zełenskim odwołane [SKRÓT PORANKA]
"Wiedzą, że ich obserwujemy". NATO ostrzega Rosję
"Wiedzą, że ich obserwujemy". NATO ostrzega Rosję
Po sześciu latach zapadł wyrok ws. sędziego. "Inna kara byłaby nieskuteczna"
Po sześciu latach zapadł wyrok ws. sędziego. "Inna kara byłaby nieskuteczna"
Ustawa łańcuchowa. Po wecie prezydent składa własny projekt
Ustawa łańcuchowa. Po wecie prezydent składa własny projekt
PiS nie pomoże koalicji odrzucić weta prezydenta. Chodzi o psy na łańcuchach
PiS nie pomoże koalicji odrzucić weta prezydenta. Chodzi o psy na łańcuchach
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości