Dziesiątki rannych. Rosjanie zrzucili bomby na Charków

Co najmniej 33 osoby zostały ranne w czwartek w wyniku rosyjskiego ataku bombowego na Charków na północnym wschodzie Ukrainy - poinformowały władze lokalne. Siły rosyjskie zrzuciły na miasto dwie bomby lotnicze.

.Rosjanie zrzucili bomby. 33 rannych w Charkowie
Źródło zdjęć: © TG
Mateusz Czmiel

Atak przeprowadzono w pobliżu budynku mieszkalnego i na cywilną firmę - powiadomił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Bestialski atak Rosji

"Obecnie 33 osoby poszkodowane, wśród nich 10-letnia dziewczynka, 17-letni chłopak i dziewczyna oraz niemowlę – dziewczynka w 28. dniu życia, doznały ostrej reakcji na stres" - napisał w komunikatorze Telegram szef administracji obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Potężne kłopoty". Eksperta obrazowo porównała tragiczny stan Rosji

Zełenski powiadomił, że w Charkowie trwa udzielanie pomocy rannym po uderzeniach rosyjskich bomb kierowanych.

"Na chwilę obecną wiadomo już o dziesiątkach rannych, wśród nich są również dzieci. Rosja zrzuciła dwie bomby lotnicze bezpośrednio na miasto, na ludzi. Jedno uderzenie miało miejsce w pobliżu budynku mieszkalnego, drugie – w przedsiębiorstwo cywilne" - napisał prezydent w komunikatorze Telegram.

Zełenski apeluje o wsparcie w wojnie przeciwko Rosji

Szef państwa ukraińskiego podkreślił, że jedynym pragnieniem Rosji jest kontynuowanie agresji i zabijania.

"Dlatego potrzebujemy wsparcia w zakresie ochrony – silnej obrony przeciwlotniczej, rozszerzenia produkcji broni. Wszystko to pomoże chronić życie. Liczymy na współpracę z partnerami i jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy są gotowi pomóc" - oświadczył Zełenski.

Charków jest położony ok. 40 km od granicy ukraińsko-rosyjskiej.

Wybrane dla Ciebie

"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
Chciała sprzedać łóżko. Kobieta straciła 400 tys. złotych
Chciała sprzedać łóżko. Kobieta straciła 400 tys. złotych
Szwecja zdecydowała. Do Polski popłynie wsparcie
Szwecja zdecydowała. Do Polski popłynie wsparcie
Pierwszy taki test rakiety. Demonstracja współpracy USA i Japonii
Pierwszy taki test rakiety. Demonstracja współpracy USA i Japonii
Amerykańscy oficerowie zaskoczyli na manewrach Zapad-2025
Amerykańscy oficerowie zaskoczyli na manewrach Zapad-2025
Dogadali się z Chinami? Trump o porozumieniu ws. "pewnej firmy"
Dogadali się z Chinami? Trump o porozumieniu ws. "pewnej firmy"
Lato wróci do Polski w pełni. Upalnie i bez opadów
Lato wróci do Polski w pełni. Upalnie i bez opadów
Ponad 180 rodzin z Dolnego Śląska chce opuścić swoje domy
Ponad 180 rodzin z Dolnego Śląska chce opuścić swoje domy
"Oszust z Tindera" zatrzymany. Nawet prawnik nie wie dlaczego
"Oszust z Tindera" zatrzymany. Nawet prawnik nie wie dlaczego
Starcie o KRS. Żurek usuwa prezesów sądów mimo sprzeciwu kolegiów
Starcie o KRS. Żurek usuwa prezesów sądów mimo sprzeciwu kolegiów
Sygnał ostrzegawczy dla Trumpa. Nowy sondaż pokazał niezadowolenie grupy wyborców
Sygnał ostrzegawczy dla Trumpa. Nowy sondaż pokazał niezadowolenie grupy wyborców
MSZ zrelacjonuje prezydentowi spotkanie. "Bardzo konkretne"
MSZ zrelacjonuje prezydentowi spotkanie. "Bardzo konkretne"
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości