Rosja wzmacnia siły na Morzu Czarnym. Poroszenko obawia się ataku
Prezydent Ukrainy twierdzi, że Rosja niebawem może zaatakować położony nad Morzem Azowskim Mariupol. O swoich obawach powiedział w trakcie przemówienia podczas ćwiczeń wojskowych Sea Breeze prowadzonych w rejonie Morza Czarnego.
16.07.2018 18:30
Jak twierdzi prezydent Ukrainy, Federacja Rosyjska koncentruje i wzmacnia swe siły na Morzu Czarnym i Azowskim. Petro Poroszenko zaznaczył, że Rosjanie dokonują też nielegalnych zatrzymań i sprawdzeń statków płynących na Morzu Azowskim do ukraińskich portów.
Według polityka, Rosjanie chcą w ten sposób doprowadzić do eskalacji napięcia pomiędzy oboma krajami. Poroszenko podkreślił, iż Rosja może niebawem bezpośrednio zaatakować ukraińskie porty, przede wszystkim Mariupol, przez który dokonywany jest eksport produktów ukraińskiej metalurgii.
W rozpoczętych przed tygodniem ćwiczeniach Sea Breeze na Morzu Czarnym bierze udział udział kilkanaście krajów NATO (w tym Polska), a także siły zbrojne Ukrainy. Zaangażowanych jest kilkadziesiąt jednostek pływających, samoloty, oraz ponad 3 tysiące żołnierzy, w tym około tysiąca amerykańskich żołnierzy.
Źródło: IAR
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl