Rosja wyda 500 mln USD na uzbrojenie wojsk w Abchazji
Władimir Putin przebywając w separatystycznej Abchazji z jednodniową wizytą zapewnił swych gospodarzy, że Rosja, jeśli zaistnieje potrzeba, okaże im wszelką pomoc, w tym i militarną. Według BBC Putin obiecał 500 mln dolarów na wzmocnienie rosyjskich wojsk w separatystycznych republikach Gruzji.
12.08.2009 | aktual.: 12.08.2009 18:43
- Jeśli naród abchaski wytrwał w warunkach wojny, blokady gospodarczej, to da sobie radę z odrodzeniem gospodarki w warunkach, gdy Rosja udziela i będzie mu udzielać systemowej pomocy gospodarczej, a, jeśli zajdzie potrzeba, i militarnej - powiedział Putin.
Zaapelował też do zagranicznych inwestorów, by nie odkładali na później inwestowania w gospodarkę Abchazji, bo mogą przegrać z inwestorami z Rosji.
Dodał, że władze rosyjskie, podejmując decyzję o uznaniu niepodległość Abchazji i Osetii Południowej, nie liczyły na to, że proces politycznego uznania tych republik za niezawisłe będzie szybki.
Przypomniał, że w swoim czasie proces uznania ZSRR też zajął dużo czasu.
- Rzeczywistość wszystko ustawi na swoim miejscu - powiedział premier Rosji, który na konferencji prasowej po rozmowach w Suchumi podkreślił, że organizacje międzynarodowe, które chcą wysłać obserwatorów do Abchazji i Osetii Południowej muszą uznać najpierw niezależność obu republik.
Gruzja ostro zareagowała na wypowiedzi rosyjskiego premiera nazywając ją kolejną prowokacją i próbą eskalacji napięcia na Kaukazie.
Abchazja i Osetia to dwa regiony Gruzji oderwały się od niej w latach 90. przy nieformalnym wsparciu Rosji i faktycznie od tego czasu pozostają niezależne od Tbilisi. Po zeszłorocznej wojnie rosyjsko-gruzińskiej o Osetię Południową Moskwa uznała niepodległość obu prowincji. Poparła ją w tym tylko Nikaragua.