ŚwiatRosja: przemawiasz - nie klnij, ale dwóch kląć chciało!

Rosja: przemawiasz - nie klnij, ale dwóch kląć chciało!

Rosyjska Duma Państwowa przyjęła w piątek w
pierwszym czytaniu projekt ustawy językowej. Przewiduje on
obowiązek nauki rosyjskiego na całym terytorium kraju i zakazuje
używania w życiu publicznym wulgaryzmów i obcych wyrazów.

07.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Z projektem wystąpiło 26 posłów reprezentujących niemal wszystkie największe frakcje parlamentarne. Poparło go 365 deputowanych, przy dwóch głosach przeciwko i sześciu wstrzymujących się.

Największą uwagę obserwatorów przykuł artykuł 20., który nakłada obowiązek przestrzegania kultury słowa w oficjalnych wystąpieniach.

W oficjalnych sferach użycia języka rosyjskiego (...) nie dopuszcza się przeklinania, używania wulgarnych i obelżywych słów i zwrotów, które obrażają godność człowieka - głosi dokument.

Ustawodawcy postanowili także wypowiedzieć wojnę coraz częstszym zapożyczeniom z języka angielskiego. Zdaniem autorów projektu zaśmiecają one język Puszkina.

W celu obrony języka rosyjskiego (...) przed nieusprawiedliwionym zapożyczaniem obcojęzycznych słów, terminów i zwrotów, zaśmiecających mowę rosyjską, będą używane odpowiadające im słowa, terminy i zwroty z języka rosyjskiego -napisali twórcy projektu.

Jeden z nielicznych krytyków projektu, poseł Sojuszu Sił Prawicowych Boris Nadieżdin, pytał, czy twórcy ustawy mają poczucie humoru.

Ustawa powołuje do życia specjalną Radę ds. Języka Rosyjskiego przy rządzie Federacji, która będzie nadzorować wypełnianie nowego prawa.

Projekt narzuca także republikom autonomicznym, by rosyjski miał w nich identyczny status jak język lokalny. We wszystkich dokumentach teksty rosyjskie mają być drukowane w tym samym stylu i formacie, co w języku narodowym danej republiki. Każdy obywatel Federacji Rosyjskiej może się domagać kształcenia swoich dzieci w języku federalnym, a sama nauka rosyjskiego jest obowiązkowa.

W środę posłowie Dumy przyjęli też projekt, który nakazuje 21 republikom, by ich języki były zapisywane - podobnie jak rosyjski - cyrylicą. Uderza to przede wszystkim w Tatarów kazańskich, którzy są w trakcie przechodzenia na alfabet łaciński, oparty na grafice tureckiej i azerbejdżańskiej. (mp)

językrosjaochrona
Komentarze (0)