Rosja odgrodzi Krym od Ukrainy. Powstanie gigantyczne ogrodzenie z drutu kolczastego
Władze Rosji postanowiły dosłownie oddzielić anektowany Krym od Ukrainy. W tym celu zostanie wybudowane 50-km ogrodzenie. Jak twierdzi Federalna Służba Bezpieczeństwa wszystko po to, aby mieszkańcy i turyści przebywający na Krymie czuli się bezpiecznie.
Rosjanie potwierdzili, że prace budowlane mają ruszyć na początku przyszłego roku. 50-metrowe ogrodzenie powstanie z drutu kolczastego i wysokiej siatki, na której zamontowane będą kamery i czujniki ruchu. Koszt budowy w przeliczeniu na złotówki wyniesie około 12 milionów złotych.
Rosja okupuje Krym od końca lutego 2014 roku. Ukraina w związku z rosyjską okupacją półwyspu wielokrotnie protestowała na forum międzynarodowym. Złożyła w tej sprawie pięć pozwów do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Społeczność międzynarodowa nie uznała aneksji Krymu. Według rzecznika Białego Domu prezydent Donald Trump domaga się od Rosji nie tylko obniżenia napięcia na wschodzie Ukrainy, ale także oczekuje zwrotu Krymu. Jednak Kreml nie zamierza ustąpić. "Jeśli chodzi o zwrot Krymu, to temat ten nie będzie omawiany, ponieważ sprawa ta nie może być przedmiotem dyskusji. Rosja nie dyskutuje z partnerami zagranicznymi o kwestiach związanych z jej terytorium - oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
źródło: WP.pl, gazeta.pl
