Rosja: kapitan próbował posadzić samolot Tu‑154 na wodzie
Agencja TASS powołuje się na źródło w strukturach siłowych Rosji ws. Tu-154, który runął w niedzielę do Morza Czarnego. Uszkodzenia ogona rosyjskiego samolotu świadczą wstępnie o tym, że kapitan chciał posadzić samolot na wodzie.
26.12.2016 23:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Nurkowie natrafili na fragmenty samolotu od skrzydeł do ogona. Według wstępnych danych uszkodzenia świadczą o tym, że kapitan chciał posadzić samolot na wodzie - oświadczył rozmówca TASS. Wcześniej informowano, że znaleziono część ogona samolotu, lecz jeszcze jej nie wydobyto. Są na niej widoczne resztki silników.
Tu-154 zniknął z radarów w niedzielę dwie minuty po starcie z lotniska Soczi-Adler i spadł do Morza Czarnego. Według przedstawicieli władz panowały wówczas dobre warunki pogodowe. Na pokładzie znajdowały się 92 osoby: 84 pasażerów i ośmiu członków załogi.
Samolotem podróżowało 64 członków słynnego Chóru Aleksandrowa, którzy byli w drodze do bazy lotniczej Hmejmim w Syrii, wojskowej części lotniska w Latakii, gdzie mieli dać noworoczny koncert. Na pokładzie było także dziewięciu rosyjskich dziennikarzy.
Samolot wyruszył z Moskwy, a w Soczi miał międzylądowanie w celu uzupełnienia paliwa. Przyczyny katastrofy nie są na razie znane. Minister transportu Rosji Maksim Sokołow powiedział w niedzielę, że badane są wszystkie możliwości.
Oprac. Adam Styczek