Romuald Szeremietiew: jeśli Rosjanie chcą odbudować imperium, muszą zaatakować Polskę
- Jeśli Rosjanie chcą odbudować imperium, muszą zaatakować Polskę - powiedział w programie "Jeden na jeden" były wiceminister i p.o. ministra obrony narodowej Romuald Szeremietiew. Podkreślił, że Polska musi stworzyć system obrony, który będzie w stanie skutecznie funkcjonować.
Szeremietiew stwierdził, że obecny stan armii polskiej nawet nie umywa się do tego z 1939 roku. Dlatego podstawową kwestią jest wzmocnienie systemu obrony. - Musimy i możemy zbudować system obrony, który ewentualnie skutecznie odstraszy Rosjan - zaznaczył były wiceszef MON.
Niemiecki dziennik: "W Warszawie pachnie wojną"
"Welt am Sonntag" w obszernym artykule "W Warszawie pachnie wojną" napisał kilka dni temu, że od wybuchu kryzysu na Ukrainie stosunki między Warszawą i Moskwą drastycznie się pogorszyły. "Polska czuje się zagrożona" - czytamy w niemieckim dzienniku, który przytacza słowa polskiego ministra obrony Tomasza Siemoniaka, że "bezpośrednie sąsiedztwo z Rosją jest dla Polski nie lada wyzwaniem".
Gazeta przypomina, że choć ćwierć wieku temu Polska wyzwoliła się spod panowania sowieckiego imperium, jest w NATO i w UE, to "Polacy jakoś nie mogą się pozbyć Rosjan". Przytacza też wyniki badań: ponad dwie trzecie Polaków uważa, że wojna na Ukrainie jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa Polski.
Autor artykułu w "Welt am Sonntag" wspomina również o zmianie podejścia polskiego rządu: jeszcze kilka lat temu Warszawa zabiegała o poprawne stosunki z Moskwą, dziś "funduje sobie dyplomatyczną wojnę". W tym kontekście przypomniano m. in. incydent z samolotem, którym leciał szef rosyjskiego resortu obrony Siergiej Szojgu, wspomniano też sprawę płatności za użytkowanie placówek dyplomatycznych. "Na skali dyplomatycznych zjadliwości obydwie strony poruszają się na skraju dopuszczalnych granic" - twierdzi gazeta.