Naukowcy z Ośrodka Badań Molekularnych Wydziału Medycyny Uniwersytetu w Pavii skoncentrowali się na roli, jaką w miłości odgrywa czynnik wzrostowy nerwu znany jako NGF, odkryty przez 96-letną obecnie Montalcini.
Z przeprowadzonych przez nich badań wynika, że początkowa namiętność prowadzi nieuchronnie do bardziej stabilnego, lecz mniej intensywnego uczucia, a w transformacji tej istotną rolę odgrywa właśnie czynnik NGF. Podczas badań, jakim poddano molekuły krwi 58 par specjaliści stwierdzili znacznie wyższą obecność NGF u osób, których miłość znajduje się w fazie początkowej niż u tych, którzy są w dojrzałych, wieloletnich związkach.
Badając następnie te same pary po roku naukowcy stwierdzili w ich krwi znacznie obniżony poziom NFG; taki, jak u osób samotnych i małżonków z dłuższym stażem.
Sylwia Wysocka