Rodzina z Syrii ukryła się w ciężarówce z częściami do klimatyzatorów. Chcieli wjechać do Polski

Siedmioosobowa rodzina została znaleziona w ciężarówce w miejscowości Lipowica w województwie podkarpackim. Uchodźców odkryli funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej. Kierowca wyjaśnił im, że słyszał z wnętrza pojazdu głosy. Imigranci próbowali przedostać się do Europy, zapłacili przemytnikom 8 tys. euro.

Rodzina z Syrii ukryła się w ciężarówce z częściami do klimatyzatorów. Chcieli wjechać do Polski
Źródło zdjęć: © Służba Celna

Kierowca ciężarówki przewoził towar z Turcji do Polski. Już w Polsce poinformował celników, że podczas jazdy słyszał odgłosy dochodzące z przestrzeni ładunkowej pojazdu.

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej w pewnym momencie zauważyli wyciągnięte na zewnątrz dłonie. Ze względów bezpieczeństwa, auto zostało odprowadzone na teren pobliskiego byłego przejścia granicznego w Barwinku.

Za podróż z Turcji zapłacili przemytnikom 8 tys. euro

Tam policjanci zdjęli plomby i otworzyli drzwi naczepy. Znajdowało się tam siedem osób, w tym dwie osoby dorosłe i pięcioro dzieci w wieku od 5 do 16 lat. Jest to rodzina pochodzenia syryjskiego. Nie posiadali przy sobie dokumentów tożsamości. Próbowali przedostać się do Europy, gdzie mieli dołączyć do swojej rodziny.

W naczepie zostali umieszczeni po przekroczeniu granicy z Grecją przez dwie nieznane im osoby. Za podróż z Turcji zapłacili przemytnikom 8 tys. euro.

O zdarzeniu poinformowano funkcjonariuszy Straży Granicznej z Sanoka.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
syriauchodźcypodkarpackie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (337)