PolskaReliga pieniędzy dla lekarzy szuka w NFZ

Religa pieniędzy dla lekarzy szuka w NFZ

Sprawdzę możliwości prawne uruchomienia rezerw finansowych NFZ i przeznaczenia ich na podwyżki wynagrodzeń jeszcze w tym roku - powiedział minister zdrowia Zbigniew Religa podczas spotkania z protestującymi pracownikami służby zdrowia.

Religa pieniędzy dla lekarzy szuka w NFZ
Źródło zdjęć: © PAP

07.04.2006 | aktual.: 08.04.2006 09:39

Zobacz także:

Obraz

Minister Religa zadeklarował ponadto, że w poniedziałek w Katowicach odniesie się do wszystkich postulatów z przekazanej mu petycji. Protestujący w piątek w całej Polsce pracownicy służby zdrowia domagają się m.in. wydzielenia kosztów pracy z usługi medycznej, ustalenia minimalnej płacy oraz objęcie rozwiązaniami systemowymi wszystkich pracowników zarówno z publicznych, jak i niepublicznych zakładów. Chcą także, by nakłady na opiekę zdrowotną w kraju wzrosły do 6% PKB.

Religa zapewnił też, że 10 maja w Sejmie przedstawi plan, jak zwiększyć nakłady na ochronę zdrowia ponad dwukrotnie w ciągu czterech lat.

Minister spotkał się w resorcie z przedstawicielami śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" pracowników służby zdrowia, organizatorami protestu w Warszawie. Wcześniej protestowali oni przed Sejmem. Po rozmowie z Religą związkowcy udali się do autokarów, którymi odjadą na Śląsk.

Wcześniej Religa mówił dziennikarzom, że akceptuje żądania lekarzy dotyczące podwyżek płac, bo uważa, że zarabiają zbyt mało. Zaznaczył jednocześnie, że podwyżki nie są możliwe w 2006 roku, gdyż nie ma na to pieniędzy w budżecie.

Demonstrujący zapowiadają, że jeżeli szybko nie zostaną podjęte konkretne działania ze strony rządu i parlamentu - zaostrzą protesty.

W piątek w całym trwa protest "personelu w białych kitlach". Wielu z nich wzięło urlopy na żądanie, szpitale pracują w systemie ostrego dyżuru, wykonywane są tylko zabiegi ratujące życie. Pracownicy służby zdrowia domagają się m.in. wydzielenia kosztów pracy z usługi medycznej, ustalenia minimalnej płacy oraz objęcie rozwiązaniami systemowymi wszystkich pracowników zarówno z publicznych, jak i niepublicznych zakładów. Chcą także, by nakłady na opiekę zdrowotną w kraju wzrosły do 6% PKB.

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) za 2004 rok, że średnie wynagrodzenie wszystkich pracowników służby zdrowia wynosi średnio 1,6 tys. zł netto, zaś lekarzy - średnio 2 tys. zł. Zdaniem Religi wynagrodzenie obejmuje nie tylko 8-godzinny dzień pracy, ale także m.in. dyżury.

*Wydarzenia TV POLSAT*

Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl

Źródło artykułu:PAP
lekarzepieniądzeprotest
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)