Rebelia dotarła do stolicy - atak na sztab reżimu
Rebelia przeciwko przywódcy Libii Muammarowi Kadafiemu dotarła do Trypolisu - wynika ze słów wiceprzewodniczącego powstańczej Narodowej Rady Libijskiej Alego al-Isawiego. Poinformował on w Rzymie o ataku rebeliantów na sztab reżimu w stolicy.
22.07.2011 17:59
"Wczoraj w Trypolisie doszło do ataku na centrum operacyjne wysokich funkcjonariuszy reżimu, wśród nich Saifa al-Islama (Kadafiego), (premiera) Bagdadiego Mahmudiego, (szefa wywiadu) Abdullaha al-Senussiego"- oznajmił al-Isawi po spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Włoch Franco Frattinim.
Ali al-Isawi wyraził przekonanie, że atak na "ośrodek operacyjny, ukryty prawdopodobnie w jednym z hoteli w Trypolisie" to "bardzo mocny sygnał" rebelii w libijskiej stolicy.
Odnosząc się do tych doniesień, szef włoskiej dyplomacji uznał je za dowód, że "także w Trypolisie istnieje siła zdolna do mocnej reakcji". - To jest bardzo jasny sygnał - dodał.
Po rozmowie z przedstawicielem Narodowej Rady Libijskiej Frattini zapowiedział, że w najbliższych dniach z Rzymu do Bengazi, gdzie organ ten ma swą siedzibę, wysłana zostanie pomoc w wysokości 350 milionów euro "w postaci paliwa i pieniędzy". To pomoc ze strony włoskich firm - wyjaśnił szef MSZ.
- Porozumienie zostało podpisane, rozwiązujemy ostatnie problemy techniczne. To kwestia dni i te pieniądze zostaną przekazane do Bengazi jako pomoc humanitarna - oświadczył Franco Frattini.