Polska"Raport taterników" w sprawie pacyfikacji kopalń - wiarygodny

"Raport taterników" w sprawie pacyfikacji kopalń - wiarygodny

W procesie dotyczącym pacyfikacji śląskich kopalń na początku stanu wojennego biegła psycholog uznała za wiarygodne zeznania dwóch taterników obciążające byłych zomowoców.

19.12.2006 12:30

Raport tzw. taterników miał powstać na początku 1982 roku na zlecenie podziemnej "Solidarności". Jego autorzy twierdzili, że zomowcy chwalili się podczas obozu wspinaczkowego, iż strzelali do górników z kopalni "Wujek". Teraz biegła uznała ich zeznania za racjonalne.

Podczas rozprawy zaniepokojnie jednego z pełnomocników oskarżycieli posiłkowych wzbudziła zmiana pod koniec procesu składu sędziowskiego - jeden z sędziów udał się na urlop. Jak podkreślał mecenas Leszek Piotrowski może być to podstawą uchylenia wyroku. Przypomniał, iż w ostatnich dwóch procesach uchylano wyroki z powodu zmian w składzie sędziowskim oraz problemów z liczbą ławników.

Przewodnicząca składu orzekającego, sędzia Monika Śliwińska te obawy uznała za przesadzone i powołała się na decyzję Sądu Najwyższego.

Sędziowie usiłują ustalić, kto jest winny pacyfikacji śląskich kopalń w grudniu 1981 roku. Podczas starć z oddziałami ZOMO 9 górników zginęło, wielu zostało rannych. Na ławie oskarżonych zasiada 17 byłych milicjantów, biorących udział w pacyfikacji kopalń "Wujek" oraz "Minifest Lipcowy".

Wcześniejsze wyroki katowickich sądów uniewinniały lub umarzały postępowanie wobec byłych zomowców.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)