Trwa ładowanie...
Natalia Durman
05-05-2015 08:41

Rakiety, czołgi i 16 tys. żołnierzy. Rosja szykuje się na Dzień Zwycięstwa

Na Placu Czerwonym w Moskwie odbyła się przedostatnia próba przed największą paradą w nowoczesnej historii Rosji.

d3u1u2l
d3u1u2l

W defiladzie z okazji 70. rocznicy zwycięstwa nad faszyzmem 9 maja weźmie udział około 200 pojazdów wojskowych, 150 samolotów i śmigłowców oraz 16 tys. żołnierzy.

Podczas próby zaprezentowano najnowocześniejszy, ale wciąż ściśle tajny czołg T-14 "Armata".

Nie obyło się bez wpadki. Jeden z czołgów T-34 miał lekką awarię i o mało nie wjechał w grupę dziennikarzy.

Wizerunki Stalina w Sewastopolu

Tymczasem agencja AP poinformowała w czwartek, że billboardy z wizerunkiem sowieckiego dyktatora Józefa Stalina pojawiły się całym Sewastopolu na zaanektowanym przez Rosję Krymie przed obchodzonym w Rosji 9 maja Dniem Zwycięstwa.

d3u1u2l

Billboardy, na których poza podobizną Stalina widnieje napis "Wieczna chwała zwycięzcom", sfinansowała Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej; rosyjscy komuniści, jak pisze agencja Associated Press, zawsze wychwalali rolę Stalina w pokonaniu Niemiec hitlerowskich.

Agencja przypomina, że w Sewastopolu, który jest bazą rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, mieszka wielu rosyjskich marynarzy i oficerów marynarki w stanie spoczynku, którzy służyli w radzieckich i rosyjskich siłach zbrojnych.

Mieszkańcy Moskwy, zaznacza AP, są podzieleni co do tego, czy podobne billboardy powinny pojawić się w stolicy Rosji. W ocenie Stalina są podzieleni wszyscy Rosjanie. Jedni - stanowiący większość - kojarzą go z represjami i terrorem. Inni podkreślają, że to za Stalina narodził się wielki przemysł, a armia sowiecka stała się jedną z najsilniejszych w świecie, dzięki czemu ZSRR odparł agresję Hitlera.

Obchody bez światowych przywódców

Litwa docenia znaczenie zakończenia II wojny światowej i odda hołd ofiarom tej wojny, jednak nie wyśle swego przedstawiciela na rocznicową defiladę wojskową w Moskwie 9 maja - poinformowała w ubiegłym tygodniu prezydent Litwy Dalia Grybauskaite.

d3u1u2l

Grybauskaite skomentowała doniesienia o tym, że Litwa jako jedyne państwo UE nie wyśle swego ambasadora na uroczystości w Moskwie.

- Zdajemy sobie sprawę z wagi zakończenia II wojny światowej. Złożę kwiaty tutaj, na Litwie. Obchodzimy zakończenie II wojny światowej razem z Europą w dniu 8 maja. Oglądanie parady wojskowej, na której niesiona będzie flaga okupowanego Krymu? Nie sądzę, byśmy powinni to teraz robić - powiedziała prezydent Litwy dziennikarzom.

Podkreśliła, że wielu przywódców zachodnich zdecydowało, że nie pojedzie do Moskwy w geście niezgody na działania Rosji na Ukrainie.

Łotwa i Estonia potwierdziły, że ich przedstawiciele na szczeblu ambasadorów wezmą udział w uroczystościach 9 maja w Moskwie.

Natomiast Ukraina i Gruzja, jak poinformował szef MSZ Litwy Linas Linkeviczius, również nie wyślą do Moskwy na obchody swoich ambasadorów.

d3u1u2l
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3u1u2l
Więcej tematów