Putin "oberwał" w piaskownicy. Zaskoczenie w Nowym Jorku
Mieszkańcy Nowego Jorku, którzy pojawili się we wtorek rano w Central Parku, przeżyli spore zaskoczenie. Na placu zabaw, w piaskownicy, dostrzegli czerwony posąg prezydenta Rosji Władimira Putina.
Czerwony posąg Putina, przedstawiający prezydenta Rosji siedzącego na małym czołgu, to dzieło artysty z Tuluzy we Francji Jamesa Colominy. Ustawia on swoje czerwone posągi w różnych miejscach: na ulicach, pustych cokołach, mostach w parkach.
Putin na czołgu stał już w piaskownicy w Ogrodzie Luksemburskim w Paryżu oraz parku Joana Mirów w Barcelonie. W środę stanął na placu zabaw w Central Parku w Nowym Jorku.
Rzeźba wzbudziła spore zainteresowanie dzieci i dorosłych, którzy robili sobie przy nim zdjęcia. Maluchy traktowały Putina jak kolejną zabawkę: wkładały mu palce do ucha, posypywały piaskiem i poklepywały łopatką. Prezydentowi Rosji oberwało się także z pistoletu na wodę.
- Myślę, że to dobry sposób na wyrażenie swojej opinii i pokazanie światu, że jest wielu ludzi niezadowolonych z tego, co się dzieje - powiedziała jedna z osób, które podziwiały we wtorek posąg Putina w piaskownicy w Central Parku.
Colomina tłumaczy, że celem jego instalacji jest "nawiązanie dialogu z chłopcami i dziewczętami" oraz "potępienie absurdu wojny i pokazania odwagi dzieci w obliczu przemocy i wojny". "Sytuacji, których nie wybrały" - wyjaśnia artysta.
Źródło: leparisien.fr, elnacional.cat, wionews.com
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski