PSL chce referendum ws. elektrowni atomowych w Polsce
- Jeśli dojdzie do organizacji referendum w sprawie wprowadzenia euro, PSL będzie się domagać dopisania pytania dotyczącego budowy w Polsce elektrowni atomowych - mówi tvp.info wiceprezes ludowców Janusz Piechociński.
08.11.2008 | aktual.: 08.11.2008 11:26
Jak mogłoby brzmieć to pytanie? - Na przykład tak: "Czy zgadzasz się na budowę w Polsce energetyki atomowej?" - odpowiada poseł PSL. - Wszystkie kolejne rządy składały deklaracje w tej sprawie, ale nigdy nic z nich nie wynikało. A głos społeczeństwa w tej sprawie byłby wiążący dla tego gabinetu i kolejnych. Jest to konieczne, bo budowa takich obiektów to długotrwały proces. Szacuje się, że od podjęcia decyzji do przecięcia wstęgi minęłoby ok. 15 lat. Mimo to warto w to inwestować. Nie mamy żadnej takiej elektrowni podczas gdy wszystkie kraje wokół stawiają kolejne - tłumaczy Piechociński.
Polska rzeczywiście jest jednym z niewielu krajów Unii Europejskiej, który nie ma ani jednej elektrowni atomowej. Dla porównania Francja ma ich aż 59, w Wielkiej Brytanii jest ich 19, a w Niemczech - 17. Nawet mniejsza od Polski Szwecja ma dziesięć takich elektrowni.
Jakiego zdania w tej sprawie są sami ludowcy? - Większość naszych działaczy oczywiście uważa, że jest to dobry i konieczny kierunek dla naszej gospodarki - mówi Piechociński.
Dopisanie takiego pytania przyniosłoby PSL jeszcze jedną korzyść. Szef PSL jest przekonany, że PiS i PO będą chciały rozpisać referendum dotyczące euro razem z wyborami do Parlamentu Europejskiego. Taki scenariusz byłby dla PSL bardzo niekorzystny, bowiem wybory przerodziłyby się w plebiscyt dotyczący euro, w którym główne rolę odgrywałyby dwie największe partie. Wprowadzenie do kampanii tematu energii atomowej, który w rządzie formalnie podlega Pawlakowi, pozwoliłby ludowcom na przebicie się ze swoim przekazem.
Inna z interpretacji mówi, że żądanie dopisania pytania o energii atomowej to sposób PSL na całkowite storpedowanie idei referendum. - Nie wierzę, że do tego referendum dojdzie. Ale rzeczywiście pojawiła się w partyjnych dyskusjach idea dołączenia kwestii energetyki atomowej. Na razie jest to jednak pomysł odległy i niekonkretny - mówi szef klubu PSL Stanisław Żelichowski.
Michał Krzymowski